Oto telewizor, który bije wszelkie rekordy. Nie dość, że, jako pierwszy na świecie ma 108 cali, to jeszcze pobiera aż 1100 watów i kosztuje… aż sto tysięcy dolarów. Aquos LB-1085 od Sharpa już w przyszłym tygodniu trafi do sprzedaży w Japonii.
2,5 metra długości, 1,5 wysokości i aż 95 kilo żywej wagi. Ten telewizor to prawdziwy potwór. I jak prawdziwa bestia, musi “pożreć” odpowiednią ilość prądu – LB-1085 zużywa aż 1180 watów.
Rozdzielczość to 1920×1080 FullHD. Panel wyświetla 7,6 miliona kolorów, jego jasność to 400cd/m2, dynamiczny kontrast 1,200:1, a kąty widzenia to 176 stopni.
Niestety, największy telewizor na świecie, musi być najdroższy. Kosztuje aż 110 tysięcy dolarów.
Andrzej Mężyński
www.luxurylaunches.com