7-kwietnia-wtc-attackW gruzie z zawalonych wież WTC chemicy znaleźli materiały wybuchowe. Ich zdaniem może to świadczyć o kłamstwach administracji George’a Busha o tragedii z 11 września 2001 roku.

– Znaleźliśmy czerwono-szare odłamki w kawałach gruzu, zebranych przez mieszkańca Manhattanu ok. 10 minut po tragedii. Takiego samego odkrycia dokonaliśmy w gruzie zebranym dwa dni po ataku oraz po tygodniu od zdarzenia. Zbadaliśmy znalezione odłamki za pomocą mikroskopu optycznego, elektronowego oraz spektroskopu. Nie mamy wątpliwości: są to ślady silnie wybuchowego materiału – twierdzą Steven E. Jones i Niels Harrit, autorzy badania związani z Uniwersytetem w Kopenhadze.

Według chemików opisana przez Jonesa i Harrita substancja to termit: mieszanina złożona z glinu i tlenku żelaza, stosowana w pirotechnice jako środek bojowy. Używa się go m.in. jako wkład w granatach.

Ponieważ typowa reakcja termitowa ma bardzo gwałtowny przebieg, a sam wybuch powoduje rozpryskiwanie się płynnego metalu, znalezione przez naukowców odłamki w różnych wartwach gruzu potwierdzają przypuszczenie, że – poza uderzeniem samolotów w wieże WTC – wewnątrz budynków miała miejsce potężna eksplozja.

Takiej interpretacji nie uwzględnili naukowcy z National Institute of Standards and Technology, którzy oficjalnie badali dowody ataku z 11 września. Nie stwierdzili oni żadnych śladów substancji wybuchowych w zebranym gruzie.

AB

sfora.pl