Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podniosła w środę stopień zagrożenia pandemią grypy z 4 na 5, czyli prawie najwyższy. Poinformowała o tym na konferencji prasowej dyrektor generalna WHO Margaret Chan.
Według kryteriów WHO stopień 5 oznacza, że wirus rozprzestrzenia się z człowieka na człowieka przynajmniej w dwóch państwach regionu i należy przygotować się do pandemii. W sześciostopniowej skali dopiero 6 stopień oznacza pandemię.
Chan powiedziała także, że ogłoszenie 5 stopnia zagrożenia pandemią grypy oznacza, że wszystkie kraje powinny niezwłocznie uruchomić swe plany przygotowań na ewentualność jej wystąpienia.
Chan oceniła, że pandemia jest nieuchronna, a zagrożona nią jest cała ludzkość. Zapewniła równocześnie, że świat jest obecnie lepiej niż kiedykolwiek w historii przygotowany na pandemię grypy.
Zaapelowała do koncernów farmaceutycznych o nasilenie produkcji leków przeciwwirusowych.
Już w 10 stanach USA odnotowano zachorowania na świńską grypę, a w Teksasie doszło do pierwszego przypadku śmiertelnego. Zmarło dwuletnie dziecko pochodzenia latynoskiego, które z rodzicami niedawno było w Meksyku. Tam wirus pozbawił życia już 159 osób, a około 2.500 zakażonych jest hospitalizowanych.