FBL-EUR-C1-CHELSEA-BARCELONA

Rewanżowe spotkanie półfinału Champions League pary FC Barcelona – Chelsea Londyn, rozegrane dzisiaj na Stamford Bridge w stolicy Anglii, miało szalenie dramatyczny przebieg. W pierwszej potyczce w Barcelonie padł remis 1-1, w rewanżu aż do 3. minuty doliczonego czasu gry The Blues byli pewni wyjazdu do Rzymu, gdzie odbędzie się finałowy pojedynek. Do tego wszak momentu “Niebiescy” prowadzili 1-0, ale nie utrzymali minimalnej zaliczki. Andres Iniesta zdobył gola dla Barcy, zapewniając gościom remis na wagę awansu. Niestety, negatywnym bohaterem tegoż prawdziwego piłkarskiego thrillera był norweski arbiter Tom Henning Ovrebo. Dopuścił się kilku wręcz wypaczających przebieg spotkania i być może także końcowy rezultat pomyłek. Konserwatyzm decydentów z FIFA i UEFA, którzy nie dopuszczają do jakichkolwiek zmian w przepisach, z wykorzystaniem techniki do wydawania werdyktów w spornych sytuacjach boiskowych na czele, wywołuje nie tylko wściekłość kibiców, ale i łzy piłkarzy. Wszak w finalnym efekcie panowie w czerni notorycznie wypaczają końcowe rezultaty spotkań, krzywdząc okrutnie głównych aktorów piłkarskich spektakli.

* Chelsea Londyn – FC Barcelona 1-1 (1-0)

1-0 Michael Essien (9)

1-1 Andres Iniesta (90+3)

Chelsea: Petr Cech – Ashley Cole, John Terry, Alex, Jose Bosingwa – Frank Lampard, Michael Ballack, Florent Malouda, Michael Essien – Didier Drogba (72. Juliano Belletti), Nicolas Anelka.

Barcelona: Victor Valdes – Eric Abidal, Yaya Toure, Gerard Pique, Daniel Alves – Seydou Keita, Sergi Busquets (85. Bojan Krkic), Xavi – Andres Iniesta (90. Eidur Gudjohnsen) – Lionel Messi, Samuel Eto’o.

Sędziował: Tom Henning Ovrebo (Norwegia).

Żółte kartki: Michael Essien, Alex – Daniel Alves.

Czerwona kartka: Eric Abidal (66. Barcelona).

Widzów. 37.857.

Pierwszy mecz – 0-0. Awans: Barcelona.

W finale Barcelona zmierzy się z Manchesterem United.

Leszek Pieśniakiewicz

meritum.us