Korea Południowa po próbie atomowej Phenianu zapowiada, że przystąpi do stworzonej przez Amerykanów w 2003 r. inicjatywy przeciwko Proliferacji Broni Masowego Rażenia (PSI). Korea Północna odpowiada: “to deklaracja wojny”. Jednocześnie w środę z północnokoreańskiego wybrzeża wystrzelono kolejną rakietę.
Jak podają seulskie źródła, powołując się na oświadczenie, nadane przez północnokoreańską agencję KCNA, Korea Północna zagroziła Korei Południowej “odpowiedzią militarną” w razie jakiejkolwiek próby zatrzymania czy inspekcji jej jednostek w ramach Inicjatywy PSI.
Phenian oświadczył także, iż w związku z przystąpieniem Seulu do PSI, Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna “nie czuje się związana” porozumieniem rozejmowym, kończącym wojnę koreańską w 1953 roku.
W oświadczeniu, zaprezentowanym przez KCNA, oskarżono też Stany Zjednoczone – sygnatariusza porozumienia rozejmowego – o prowadzenie wrogiej polityki wobec KRLD oraz “wciąganie” Południa do programu, wymierzonego przeciwko Północy.
Phenian zakomunikował też, iż “nie może gwarantować bezpieczeństwa jednostek morskich u swych zachodnich wybrzeży” – wynika z informacji, podanych w środę rano w Seulu.
(…)
O kolejnych próbach rakietowych poinformowała południowokoreańska agencja Yonhap, powołując się na anonimowe źródło w rządzie. Rakieta została wystrzelona ze wschodniego wybrzeża Korei Północnej na Morze Żółte.
Wcześniej, we wtorek, testowane były dwa pociski o zasięgu 130 kilometrów: pocisk ziemia-powietrze oraz pocisk ziemia-morze. Oba wystrzelono z bazy na wschodnim wybrzeżu Korei Północnej w kierunku Morza Japońskiego. Dzień wcześniej Phenian dokonał podziemnego wybuchu jądrowego, a następnie testował serię pocisków rakietowych także o niewielkim zasięgu.
Inna niepokojąca informacja, to doniesienia największego południowokoreańskiego dziennika “Chosun Ilbo”, który w środowym wydaniu pisze, że Korea Północna ponownie uruchomiła zakłady produkujące pluton nadający się do wykorzystania w broni nuklearnej.
PAP