W sobotę w nocy w jednym z małych hoteli w Acapulco, słynnym meksykańskim kurorcie, doszło do starcia wojska z handlarzami narkotyków. W wyniku trwającej dwie godziny wymiany ognia zginęło 16 osób: 15 handlarzy narkotykami i jeden żołnierzy. 6 osób jest rannych.
Strzelanina rozpoczęła się w momencie, gdy wojsko przybyło pod hotel, gdzie znajdowali się uzbrojeni handlarze.
Według relacji przedstawiciela sił militarnych Meksyku, żołnierze zostali ostrzelani przez gangsterów z broni maszynowej. Wywiązała się wymiana ognia, trwająca dwie godziny.
W garażu hotelowego budynku odnaleziono 4 policjantów, przetrzymywanych przez handlarzy jako zakładników.
Wczorajsze starcie to część rozpoczętej przez rząd Meksyku wojny z handlarzami narkotyków.
lp