Astronomowie odkryli kilkadziesiąt kolejnych planet poza Układem Słonecznym. Obserwacji dokonano dzięki europejskim teleskopom zainstalowanym w Chile.
Łącznie odkryto 32 egzoplanety. Najmniejsze z nich są pięć razy większe od Ziemi. Te najpotężniejsze mają rozmiary nawet 10 razy większe od Jowisza.
Astronomów najbardziej interesują planety pozasłoneczne o najmniejszej masie, zbliżonej do ziemskiej. W przyszłości być może właśnie na nich odkryte zostaną ślady podobnej do naszej atmosfery, oceanów albo nawet życia.
Spośród czterystu znanych dziś egzoplanet, 40 proc. to planety o niskiej masie. Według naukowców, niedługo czulszy sprzęt pozwoli odkryć jeszcze więcej podobnych do Ziemi obiektów.
Obecne obserwacje prowadzone były dzięki czujnikom umieszczonym na teleskopie o średnicy ponad 3,5 metra. Jest on jednym z najważniejszych instrumentów badawczych Europejskiego Obserwatorium Południowego w Chile.
Zamontowane na teleskopie detektory rejestrują obecność planet w sposób pośredni – poprzez wykrywanie niewielkich ruchów ich macierzystych gwiazd, które zmieniają swe położenie w wyniku sił grawitacji, jakie wywierają na nie orbitujące planety.
IAR