Chicago
dziesiąta w nocy
niebo w ażurowym błękicie
spaceruję po downtown Chicago
uliczne latarnie namawiają do grzechu
neony w szale i histerii
zapraszają kochanków
u nas pokochasz bluesowo
tylko jazz oszołomi twoje zmysły
miłość w stylu reggae
dotknij mnie czuły kochanku
tu mówi noc czerwcowa
w mym czarnym szalu
zasnęło twoje szczęście
obudź je ciepłym oddechem
w mym złotym kolczyku
mój magnes ukryty
przybliż się do mnie
i miłuj noc całą
rób wszystko
co ciemność każe
dziko frywolnie
manierycznie
bądź wrażliwym Adonisem
pij moje szczęście
aż puchar radości pryśnie
nie zważaj na morale
mój mocny
żołnierzu – generale
Chicago May 2009
Janusz Kopeć
Poeta i dziennikarz. Autor kilku tomików poezji i książki “Polonii portret własny”. Członek Związku Literatów Polskich w Krakowie. Publikuje od lat artykuły w chicagowskim “Dzienniku Związkowym”, współpracuje z radiem polonijnym.