1213-lhc-ccMaszyna zaprojektowana przez polskich fizyków i zainstalowana w Wielkim Zderzaczu Hadronów zarejestrowała tzw. mion. Cząstka ta powstała samoistnie po zderzeniu dwóch protonów.

Kompleks detektorów CMS zarejestrował wystrzelenie mionu z miejsca, w którym doszło do zderzenia protonów, przyspieszanych w akceleratorze.

– Oznacza to, że trakcie tych zderzeń rozbijają się wyjściowe cząstki – protony, a w ich miejsce powstają nowe – nieistniejące na Ziemi – powiedział Marek Pawłowski z Instytutu Problemów Jądrowych.

Fizycy próbują teraz doświadczalnie potwierdzić teorie o istnieniu “boskiej cząsteczki”.

Według naukowców miony to nietypowe cząstki elementarne, “kuzyni elektronów”. Mają ten sam co one ładunek elektryczny, lecz masę około 200 razy większą. Potrafią przenikać przez różne materiały.

TM
sfora.pl