0122-sexDzwoni Małgosia do Jasia.

– Jasiu, czy to ty? Tu Małgosia.

– Tak, słucham.

– Jasiu, jestem w ciąży.

– Tut, tut, tut. Nie ma takiego numeru.

***

Mąż przyłapał żonę z kochankiem.

– Ty tu? – patrzy na niego zdziwiona. – To z kim ja leżę w łóżku?!

***

Pewna kobieta, spowiadając się mówi do księdza:

– Proszę księdza, siedem razy zdradziłam swego męża..

– Oj, piekło, córko, piekło! – odpowiada ksiądz.

– Nie piekło tylko swędziało…

***

Pani wraz ze swoją suczką pojechała na wczasy. Już pierwszego dnia na spacerze za suczką zaczęła się uganiać cała sfora psów.

– Wracamy do ośrodka – decyduje pani – w końcu to ja jestem na wakacjach.

***

Dwóch kolegów w pracy:

– Ty stary, czy rozmawiasz z żoną po stosunku?

– Jak zadzwoni to czemu nie?!

***

Gra wstępna jest k0mpletnie bez sensu.

To tak, jakby trąbić przez 15 minut przed wjazdem do garażu.

***

Małżeństwo 80-latków popija herbatkę. Ni stąd, ni zowąd dziadek zadaje babce cios między oczy. Wystraszona kobicina krzyczy:

– Stary, zwariowałeś, za co?!

– A bo sobie przypomniałem, że jak cię brałem to nie byłaś dziewicą!!!

***

Czym się różni seks małżeński od seksu pozamałżeńskiego?

Tym, czym świniobicie od polowania.

***

Jaka jest różnica między “ACH!” i “OCH!”?

Jakieś dwa cale…

***

On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. Dzwoni telefon. Ona odbiera:

– Kto dzwonił?

– Mój mąż.

– O! Co mówił?

– Że spóźni się do domu, bo gra z tobą w szachy…

***

W sobotę Jasiek przychodzi do proboszcza i mówi:

– Chcę jutro wziąć ślub z Kaśką.

– Jutro? To niemożliwe, za mało czasu na przygotowanie!

– Wszystko mi jedno, czy ksiądz proboszcz da mi ślub, czy nie. Ja i tak w poniedziałek zaczynam!

***

Co mają wspólnego kobiece piersi z elektrycznymi kolejkami?

Z założenia przeznaczone dla dzieci, ale faceci lubią się nimi bawić.

***

– Mamo, jaka jest różnica między bykiem a buhajem?

– Byk to mąż krowy, a buhaj… jakby ci to powiedzieć… to przyjaciel rodziny.