0325-mikequigleyTo “sprawa narodowego honoru” – pisze w liście do Baracka Obamy chicagowski kongresmen Mike Quigley, domagając się zniesienia wiz dla Polaków. Quigley reprezentuje piąty okręg wyborczy w Chicago, czyli dzielnice, które zamieszkują Polacy. W Kongresie zasiada od jedenastu miesięcy.

Mówi się o nim, że to przyjaciel Polaków. W liście do Baracka Obamy napisał, że inicjatywa zniesienia wiz dla Polaków ma zwolenników zarówno wśród Demokratów jak i Republikanów. Uważa też, że niewątpliwie poprawiłoby to stosunki między Polską i USA.

Quigley oczekuje szybkiej reakcji ze strony prezydenta Obamy i podkreśla, że jesteśmy oddanym przyjacielem i sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. W Kongresie przedstawił projekt ustawy upamiętniającej 10 lat działania organizacji “Wspólnota Demokracji”. W lipcu zamierza przyjechać do Krakowa na uroczystości rocznicowe.

Podczas swojej wizyty chciałby przekazać stronie polskiej “dobrą wiadomość” o zniesieniu wiz dla Polaków.

Paweł Żuchowski

RMF FM

słuchaj w internecie RMF FM – najlepszej polskiej stacji radiowej

Gdyby Quigley miał naśladowców, szczególnie wśród kongresmenów i senatorów o polskich korzeniach, sprawa pozostawiania Polski na bezwizowym aucie nabrałaby rozgłosu. Z pewnością wielce pomocne byłoby też włączenie się w kampanię na rzecz zniesienia wiz dla Polaków największych organizacji polonijnych. Czekamy z niecierpliwością na podobne petycje do władz, szczególnie ze strony prezesa KPA i PNA Franka Spuli. Piastujący najwyższe stanowisko w polskiej diasporze w Stanach Zjednoczonych wszak jest wręcz formalnie zobligowany do interwencji w tej jakże wrażliwej, a zarazem prestiżowej, kwestii.

Leszek Pieśniakiewicz

meritum.us