Minęło 12 godzin od katastrofy rządowego samolotu Tu 154, a wciąż trudno pojąć skalę dramatu, jaki wydarzył się koło Smoleńska. To wręcz niepojęta strata dla państwa polskiego. Niewyobrażalna zbiorowa śmierć elity politycznej Polski. Nie było w historii świata tego typu zdarzenia, kiedy nagle – w jednej chwili – ginie głowa państwa i kilkudziesięciu najwyższych dostojników państwowych. Po 70 latach historia zatoczyła okrutne koło. Niemal w tym samym miejscu miała miejsce masakra w Katyniu, teraz zginęło tam kilkudziesięciu najwyższych przedstawicieli władz wolnej Polski. Niewiarygodnie przerażająca symbolika. Polska pogrążona w wielkiej żałobie. Zjednoczona w smutku, zadumie, niewyobrażalnym żalu…
Leszek Pieśniakiewicz
* W katastrofie rządowego Tu 154 oficjalnie zginęło 97 osób. Na pokładzie samolotu był prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką oraz przedstawiciele najwyższych władz, reprezentanci wszystkich orientacji politycznych. Zginął praktycznie cały sztab generalny Wojska Polskiego, wysokiej rangi dostojnicy Kościoła, szefowie tak ważnych dla kraju instytucji , jak NBP i IPN oraz rzecznik praw obywatelskich. Strata przerastająca wręcz ludzką wyobraźnię.
* – Polskę spotkała niewyobrażalna tragedia – powiedział w telewizyjnym orędziu pełniący obowiązki prezydenta marszałek sejmu Bronisław Komorowski. Marszałek zwrócił się do narodu w związku z poranną katastrofą samolotu, w której zginął m.in. prezydent Lech Kaczyński.
– Polska jest w żałobie. Ponieśliśmy dramatycznie bolesną stratę. W katastrofie lotniczej zginął Prezydent Rzeczpospolitej Lech Kaczyński wraz z małżonką. Zginęli wicemarszałkowie sejmu i senatu, ministrowie, posłowie i senatorowie wszystkich klubów parlamentarnych – mówił Bronisław Komorowski.
W obliczu naszego narodowego dramatu jesteśmy razem. Nie ma podziału na lewicę i prawicę. Różnice poglądów, wyznania nie mają dzisiaj znaczenia – mówił.
Komorowski podkreślił, że prezydent Lech Kaczyński i towarzyszący mu przedstawiciele władz zginęli pełniąc służbę publiczną, w drodze na uroczystości w Katyniu. – Łączymy się w bólu z rodzinami ofiar i w trosce o dalsze losy osieroconej przez nich Ojczyzny – powiedział marszałek sejmu. Przypomniał, że ogłosił tygodniową żałobę narodową. Bronisław Komorowski zaapelował, aby połączyć się w żałobie, zarówno w wymiarze oficjalnym, jak i prywatnym.
Marszałek sejmu powiedział, że kieruje modlitwy i wyrazy współczucia rodzinom ofiar, a szczególnie rodzinie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. – W tych trudnych dniach dla naszej Ojczyzny bądźmy wszyscy razem – mówił Bronisław Komorowski.
Komorowski zapowiedział też, że ogłosi datę wyborów prezydenckich po konsultacjach z wszystkimi klubami parlamentarnymi. Jak mówił, jego obowiązkiem jest wyznaczenie w ciągu dwóch tygodni terminu wyborów prezydenckich, które muszą się odbyć nie później niż 60 dni od daty ich ogłoszenia. – Zamierzam to uczynić po konsultacjach z wszystkimi klubami parlamentarnymi – poinformował.
* Zapisy z rozmów z załogą samolotu, którym leciała polska delegacja z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele potwierdzają, że Tu-154 lądował na lotnisku w Smoleńsku wbrew zaleceniom kontrolera lotów – poinformował przedstawiciel rosyjskiej Prokuratury Generalnej Aleksandr Bastrykin podczas spotkania z premierem Władimirem Putinem.
Bastrykin dodał, że odnaleziono już wszystkie ciała ofiar katastrofy, a na miejscu ciągle pracuje 60 śledczych.
Wcześniej generał Aleksandr Aloszyn, że gdy załoga nie wykonała polecenia kontrolera lotów, kilkakrotnie nakazano jej skierowanie maszyny na lotnisko zapasowe. – Mimo to załoga wciąż obniżała lot, co, niestety, zakończyło się tragicznie – powiedział Aloszyn.
– Samolot Tu-154M z prezydentem Polski na pokładzie w odległości 50 km wszedł do strefy i przez szefa lotów został poinformowany o złych warunkach atmosferycznych w rejonie planowanego lądowania. Zarekomendowano mu, by udał się na lotnisko zapasowe. Załoga podjęła decyzję, że wykona podejście do lądowania, a później zdecyduje, czy lądować, czy też lecieć na lotnisko zapasowe – relacjonował Aloszyn. – Nie jest to sprzeczne z międzynarodową praktyką. Ostateczną decyzję o lądowaniu bądź udaniu się na lotnisko zapasowe podejmuje kapitan samolotu – dodał.
* Ciało prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który zginął w wypadku lotniczym pod Smoleńskiem, zostało znalezione na miejscu katastrofy – podaje agencja RIA Nowosti.
Według wstępnych danych, na miejscu katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem znaleziono ciało prezydenta Lecha Kaczyńskiego – podała agencja RIA Nowosti, powołując się na źródło w siłach bezpieczeństwa obwodu smoleńskiego, które pracują na miejscu tragedii.
– Dla zidentyfikowania wielu ofiar będą niezbędne dodatkowe ekspertyzy, w tym także badania DNA – powiedział rozmówca agencji.
* Ceną wiernej pamięci nazwał abp Józef Życiński śmierć osób, które zginęły w katastrofie samolotu prezydenckiego w drodze na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Jego zdaniem w obliczu tej tragedii trzeba podjąć refleksję nad ludzkim wymiarem polityki.
– Zechciejmy zwrócić uwagę, że ich śmierć stanowiła cenę wiernej pamięci. Pamięci o Polakach rozstrzelanych w Katyniu, pamięci o dramatach historii, których czas nie może zatrzeć i to świadectwo przepłacone życiem zobowiązuje – powiedział abp Życiński w przesłaniu do wiernych przesłanym.
Metropolita lubelski zaznaczył, że wiele osób w różnych życiowych sytuacjach, gdy coś należy zrobić, wycofuje się i zachowuje bierność. – Właśnie przypomnienie tych, którzy jechali, by podkreślić wagę historycznej pamięci, niech dla nas będzie w przyszłości inspiracją, by nie stosować uników, obojętności, nie akceptować zapomnienia – podkreślił.
Zdaniem abp. Życińskiego w obliczu tragedii, która poruszyła wszystkich, trzeba podjąć refleksje nad ludzkim wymiarem polityki.
– Człowiek nie może być opłakiwany tylko wtedy, kiedy przychodzą tragedie i rozbijają się samoloty. Człowiek winien być traktowany z szacunkiem w publikacjach, w artykułach, w których nigdy interes partyjny, sensacja czy pogoń za skandalem nie powinna przesłonić naszych bliźnich, którzy cierpią – powiedział.
Arcybiskup chciałby, aby przeżywana w dniach żałoby narodowej modlitewna wspólnota i humanitarna zaduma nad cierpieniem, prowadziła do wspólnoty wartości łączącej Polaków w szarej, zwyczajnej, polskiej codzienności.
* Rosyjski minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej poinformował, że wydobyto ciała wszystkich 96 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Rosyjscy śledczy będą prowadzić oględziny miejsca katastrofy samolotu przez całą noc – poinformowała Natalia Chomutowa z pionu śledczego prokuratury rosyjskiej.
– Ciała ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem zaczęto już ładować do śmigłowców. Zostaną przetransportowane do Moskwy, gdzie mają zostać zidentyfikowane – potwierdziła rosyjska minister zdrowia Tatiana Golikowa. Do tych czynności wyznaczono 30 ekspertów medycyny sądowej. Rosyjscy specjaliści spodziewają się, że potrwa to kilka dni.
Rosyjski minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu powiedział, że dla ustalenia tożsamości wielu zabitych konieczne będą dodatkowe ekspertyzy, w tym badania DNA. Szojgu podkreślił, że już w niedzielę będzie można dokonywać ich identyfikacji.
Moskwa, poinformował Szojgu, jest gotowa, aby przyjąć krewnych i bliskich ofiar i wszystkich członków polskiej delegacji. Premier Rosji Władimir Putin oświadczył, że rodzinom ofiar, które przylecą do Moskwy na identyfikację swoich bliskich, należy udzielić wszelkiej możliwej pomocy, w tym psychologicznej. Poinformował też, iż wszystkie wydatki związane z ich pobytem w stolicy Rosji pokryją moskiewskie władze.
Wcześniej agencja RIA Nowosti informowała, że według wstępnych danych uzyskanych od przedstawiciela rosyjskich sił bezpieczeństwa, pracujących na miejscu tragedii, odnaleziono ciało prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Ciała ofiar zostaną przewiezione na lotnisko Domodiedowo, 70 km na południowy zachód od Moskwy.
* – Dzisiaj wymiar ludzki jest najważniejszy – powiedział Stefan Niesiołowski. Według wicemarszałka Sejmu, śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego będzie miała znaczący wpływ na historię Polski.
– Konsekwencje będą bardzo ważne, nastąpi szereg zmian na najwyższych stanowiskach w kraju – powiedział Stefan Niesiołowski. Jak jednak mówi wicemarszałek, konstytucja działa, a demokracja jest stabilna.
Polityk PO podkreślił jednak, że kwestie polityczne są na drugim planie.
* Wieczorem premier Donald Tusk przyjechał do Smoleńska na miejsce katastrofy samolotowej, w której zginął prezydent Lech Kaczyński. Jest tam też szef rosyjskiego rządu Władimir Putin.
– Zrobimy wszystko, by zminimalizować moralną stratę, wynikającą z tej tragedii – zapewnił Władimir Putin. Zadeklarował też pomoc bliskim ofiar, którzy udadzą się do Moskwy, gdzie mają być identyfikowane ciała ofiar.
– Trzeba pomóc z transportem, zakwaterowaniem w Moskwie, trzeba zadbać, by na miejscu byli specjaliści – psychologowie, którzy będą wspierać ludzi w tych trudnych chwilach – mówił rosyjski premier. Poinformował, że władze Moskwy wzięły na siebie wszystkie związane z tym zadania. Zaznaczył, że istotna jest ścisła współpraca ze stroną polską.
PAP, wp.pl., onet.pl. meritum.us