0525-koreaPodzielony na Południe i komunistyczną Północ Półwysep Koreański zawsze stanowił punkt zapalny na politycznej mapie świata. Już raz miała tam miejsce wojna, która o mały włos nie przerodziła się w ogólnoświatowy konflikt. Po latach względnego spokoju, ze sporadycznymi incydentami granicznymi czy też czysto dyplomatycznymi przepychankami, znów zaiskrzyło w tym rejonie świata. Jeden z ostatnich bastionów ortodoksyjnego komunizmu – Korea Północna nigdy nie uznawał daleko idących kompromisów, a teraz zatargi z Koreą Południową mogą przerodzić się w otwartą wojnę.

Phenian zrywa wszelkie kontakty z Seulem. Uchylone zostaje zarówno porozumienie o nieagresji, jak również zerwane zostają wszelkie relacje międzyrządowe. Pojawiły się także informacje o powszechnej mobilizacji wojska. Czy Azji grozi wojna?

Korea Północna zapowiedziała zerwanie wszelkich kontaktów z Koreą Południową – podała we wtorek oficjalna północnokoreańska agencja KCNA, powołując się na przedstawiciela władz. Wcześniej we wtorek informowała o tym chińska agencja Xinhua.

Agencja KCNA przekazała, że Komitet ds. Pokojowego Zjednoczenia Korei formalnie zadeklarował, że “zrywa wszelkie relacje, uchyla porozumienie o nieagresji między Południem a Północą i wstrzymuje międzykoreańską kooperację”.

KCNA podała też, że zerwane zostaną wszelkie relacje z rządem południowokoreańskim i będą wycofani pracownicy z joint venture obu państw – kompleksu przemysłowego w pobliżu północnokoreańskiego miasta Kaesong.

Napięcie między Phenianem a Seulem gwałtownie wzrosło, gdy pod koniec marca na Morzu Żółtym zatonął południowokoreański okręt wojenny Cheonan ze 104 ludźmi na pokładzie, z których udało się uratować 58.

Na podstawie oględzin wydobytego z morza wraku Seul oraz Waszyngton twierdzą, że okręt zatopiła północnokoreańska torpeda.

Prezydent Korei Południowej Li Miung Bak zażądał w poniedziałek od Rady Bezpieczeństwa ONZ nowych sankcji dla Korei Północnej za storpedowanie okrętu.

We wtorek południowokoreańska agencja Yonhap poinformowała, że przywódca Korei Płn. Kim Dzong Il postawił armię w stan gotowości bojowej. Inne źródła nie potwierdziły tego doniesienia.

PAP, LP meritum.us