janusz-kopec-nowe3Haiku

Janusz Kopeć

Związek Literatów Polskich
w Krakowie
2004

mąż i żona
spojrzenia bez wyrazu
cisza i zakłopotanie

lubieżności na ostach
przy pełni księżyca
fioletowe uczucia

mercedes pije benzynę
koń Przewalskiego
skrzypi drewniany wóz

portret madonny
barokowe ramy
złote

telegram
nikt nie umarł
rodzi się syn

malowana chata
malwa puka do sieni
wiadro wody

mrowisko
piramida pracy
bezimiennej

księżyc w pełni
na złotej tacy
bezzębny starzec

sztuczne kwiaty
jedwabne wzory
batik  nadziei

on i ona
nieśmiałość
czerwone winogrona

spleciony czosnek
dwa warkocze
utajone wonności

samotność
między konarami świerka
szyszki śpią

pamiętnik
rozlany atrament
na wspomnieniach

złote liście
przedwczesnej jesieni
malowane uczucia

sowa w cerkwi
na mszy
śpiewa ikonostas

w moim domu
śpiewają duchy
ja milczę

czarny pies
obsikuje samochód
niebieska Toyota

wróble wszędzie
kanarki gdzieniegdzie
śpiewy tu i tam

drewniany różaniec
w cichej modlitwie
paciorki nadziei

wyje pies
burza na smyczy
ptaki w niepokoju

szelest jaśminu
pusta trumna
milczenie dzwonu

dziecko się śmieje
żałoby nie będzie –
zakwitła wiśnia

stare kobiety
naparstek wspomnień
w szkatułce

rozlana herbata
o zielonym zapachu
piąta po południu

kolczaste głogi
cierpienia zranionych
ciepła krew

chciałbym powiedzieć
wszystkim niedowiarkom
rzeka płynie

ślad kropli deszczu
zerwana pajęczyna
samotne głogi

perwersja myśli
poszarpany liść
szał genów

(cdn)