06-04-pawel-chwal

Horroru powodziowego w Polsce nie widać końca. Szczególnie żywioł dewastuje południową część kraju. Co udało się uratować przed pożogą podczas pierwszej fali powodziowej, teraz niszczy druga. W dodatku wciąż giną ludzie. Kiedy skończy się ten dramat? Po majowych deszczach i ich wyniszczających skutkach  z początkiem czerwca nad południową Polskę nadciągnęła kolejna fala ulew.  Tysiące zalanych domów, setki kilometrów kwadratowych pod wodą – Polska zmaga się z największą od lat powodzią. Sytuacja jest gorsza niż dwa tygodnie temu, gdy zaczynały się pierwsze ulewy. Po deszczach rzeki wzbierają błyskawicznie, nasiąknięte wały nie spełniają swojej roli, woda zalewa wszystko co napotka na swej drodze, siejąc ogromne spustoszenie.

Ponad 1,3 tys. osób zostało ewakuowanych z Jasła i okolic. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach: jasielskim, tarnobrzeskim, mieleckim i dębickim.
Woda wdziera się do miasta po tym, jak rzeka Ropa przerwała wały. Wyrwa ma około 40 m.

W Jaśle i powiecie jasielskim zalanych jest ponad 280 gospodarstw. W wielu miejscach trwa ewakuacja. W gminie Skołyszyn do ewakuacji używane są śmigłowce. Kilka tysięcy mieszkańców Podkarpacia będzie musiało opuścić swoje domostwa.

Sytuacja jest bardzo dynamiczna i zmienia się co kilkanaście minut. W pozostałych regionach też były ewakuacje, ale mniejsze, np. w Brzostku ok. 30 osób, w Kołaczycach ok. 25 rodzin. W Tarnobrzegu przygotowani do ewakuacji są mieszkańcy osiedla Wielowieś, ale na razie wał na rzece Trześniówka wytrzymuje.

0603-tuchow

Niebezpiecznie wysoka woda w małopolskich rzekach – stany alarmowe przekroczone są w 25 miejscach, a ostrzegawcze w 15. Alarmy powodziowe obowiązują m.in. w Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu, Oświęcimiu. Najtrudniejsza sytuacja jest we wschodniej części województwa. Tuchów, Rzepiennik Strzyżewski, Ciężkowice, Muszyna i okolice Gorlic są trudno dostępne.

Po nocnych ulewach doszło do lokalnych podtopień w wielu powiatach w województwie małopolskim. W regionie podnosi się poziom wody w rzekach. W wielu miejscach strażacy wypompowują wodę z piwnic, studni oraz rozlewisk. W Krakowie zalane zostały m.in. ulice Dobrego Pasterza i Łepkowskiego.

Strażacy poszukują kilku osób, które porwały wezbrane wody w Małopolsce. Na Szreniawie w Proszowicach przewrócił się kajak – poszukiwany jest mężczyzna i sześcioletnia dziewczynka. W okolicach Starego i Nowego Sącza poszukuje się kilku osób, które rzekomo widziała dróżniczka. Mieli stać na moście, gdy został zerwany przez wezbraną wodę. Na razie nie ma potwierdzenia, żeby ktoś zginął.

Władze informują natomiast, że zamknięty został most Heleński w Nowym Sączy – w jego stronę płynie przęsło zerwanego mostu kolejowego między Nowym a Starym Sączem.

Wola Przemykowska, Natków, Kopacze Wielkie, Księże Kopacze i Kwików – m. in. te miejscowości z gminy Szczurowa w Małopolsce po raz drugi w ostatnich tygodniach znalazły się pod wodą. Załamani mieszkańcy zaczynali już sprzątanie, gdy znów w ich wioskach pojawił się – w niektórych miejscach – nawet metr wody.

Druga fala powodziowa zbliża się do Lubelszczyzny. Wisła w Annopolu przekraczała w rano stan alarmowy już o półtora metra i jej poziom nadal rósł. Półtora tysiąca ludzi naprawia zerwany wał w Zastowie Polanowskim.

PAP, rmf24.pl, meritum.us

na zdjęciach zalany Tuchów w Tarnowskiem

foto: Paweł Chwał (“Gazeta Krakowska”)

0604-tuchow-2

słuchaj w internecie najlepszej polskiej stacji radiowej

RMF FM

będziesz wiedział pierwszy!