0608-pedofilia-toŻycie samo wymusza zmiany prawne, które służą skuteczniejszej walce z patologiami. Do tej pory możliwości karania jednych z najbardziej odrażających wykroczeń, do jakich bez wątpienia należy zaliczyć czyny pedofilskie, były w Polsce mocno ograniczone ze względu na luki prawne. Po prostu kodeks karny nie nadążał za zmianami cywilizacyjnymi, takimi jak choćby posługiwanie się w celu sfinalizowani lubieżnych czynów internetem. Ponadto temat pedofilii był przez całe dziesięciolecia w kraju nad Wisłą zagadnieniem wstydliwym, w związku z czym usiłowano go przemilczeć. A że często osoby o zboczonych preferencjach seksualnych posiadały wysoki status finansowy, stać ich było na dobrych adwokatów, którzy wykorzystując niedoskonałości prawne zapewniali pedofilom praktycznie bezkarność. Na szczęście to już przeszłość.

– We wtorek weszły w życie przepisy zaostrzające kary za pedofilię. Nowe prawo spowoduje, że walką z pedofilią będzie bardziej skuteczna, ułatwi też pracę policji – przekonywał insp. Marek Dyjas z Komendy Głównej Policji na konferencji zorganizowanej przez Fundację Dzieci Niczyje.

Tzw. duża nowelizacja kodeksów (m.in. karnego, postępowania karnego, karnego wykonawczego oraz karnego skarbowego) zaostrza kary za przestępstwa seksualne wobec dzieci (zgwałcenie małoletniego traktowane będzie jako zbrodnia), wprowadza nowe czyny zabronione (np. nagabywanie dzieci przez internet czy propagowanie pedofilii), zwiększa uprawnienia policji w zakresie ścigania pedofilów, zwłaszcza działających w sieci (pozwala na stosowanie prowokacji), a także usprawnia wykonywanie kar (pozwala m.in. kierować przestępców na przymusową terapię).

Nowe regulacje prawne będą spopularyzowane dzięki czwartej już odsłonie kampanii “Dziecko w sieci”, którą zainaugurowano podczas wtorkowej konferencji. Kampanię, tym razem pod hasłem “Każdy ruch w internecie zostawia ślad”, organizuje FDN, NASK oraz Rzecznik Praw Dziecka.

– Kampania ma na celu nagłośnienie nowych regulacji prawnych, a także problemu uwodzenia dzieci w internecie, a zarazem uświadomienie wszystkim, że jest to w tej chwili czyn zabroniony i że mamy nowe narzędzia, by z tym problemem walczyć – mówił Łukasz Wojtasik z FDN.

Zdaniem Dyjasa, nowe regulacje pozwolą policji skuteczniej chronić dzieci przed kontaktem z pedofilami. – Jako policja jesteśmy przygotowani w 100 proc. Już jutro ruszamy z pewnymi działaniami, które umożliwiają nam zmiany w przepisach. Mam nadzieję, że już za kilka tygodni będziemy mogli pochwalić się ich efektami – mówił Dyjas.

Zaznaczył, że wchodzące w życie przepisy precyzyjnie określają czyny zabronione, co do których wcześniej były wątpliwości. Luki prawne umiejętnie wykorzystywali adwokaci osób oskarżonych o pedofilię. – Czasem trzeba było bardzo długo czekać na opinie biegłych w sprawie zabezpieczonych u oskarżonych materiałów. Teraz możemy sami zbierać materiał dowodowy i szybko wszczynać postępowania – podkreślił Dyjas.

Rafał Lew-Starowicz z Biura Rzecznika Praw Dziecka przypomniał, że RPD – choć z satysfakcją przyjął wchodzące w życie zmiany – wystąpił z kolejnymi propozycjami zmian legislacyjnych, które mają ułatwić walkę z seksualnym wykorzystywaniem dzieci. Na konferencji pod koniec maja RPD Marek Michalak zaproponował m.in. wzmocnienie ochrony przed wykorzystywaniem seksualnym dzieci w wieku 15-18 lat, zagwarantowanie ofiarom wykorzystywania – małoletnim powyżej 15. roku życia – prawa do inicjowania postępowań karnych, wydłużenie okresu przedawnienia przestępstw seksualnych popełnionych na szkodę małoletniego, utworzenie rejestru i stały monitoring sprawców przestępstw seksualnych oraz powołanie specjalnej policyjnej komórki ds. walki z przestępczością seksualną.

Intensyfikacja walki z pedofilią w Polsce zasługuje na pochwałę, jakkolwiek wywoływać może zdziwienie umiarkowanie żądań pewnych zmian prawnych. Jak choćby “wydłużenie okresu przedawnienia przestępstw seksualnych popełnionych na szkodę małoletniego”. Przecież z moralnego punktu widzenia czyny lubieżne na dzieciach nie powinny ulegać przedawnieniu nigdy.

PAP, LP meritum.us