Nabrał je wieloletni przyjaciel i doradca finansowy.
Nie przebrzmiały jeszcze echa wielkiej afery związanej z Bernardem Madoffem, kiedy wybuchają kolejne, na nieco mniejszą skalę, ale równie bolesne dla artystycznego światka, który zbyt naiwnie wierzy w wizje wspaniałych zysków roztaczane im przez rozmaitych doradców finansowych. Tym razem aktorzy i reżyserzy z osłupieniem wpatrywali się w ekran telewizora, kiedy dwa tygodnie temu dowiedzieli się, że ich wieloletni powiernik finansowy i przyjaciel Kenneth Starr (na zdjęciu) został aresztowany.
(…)
Zbigniew Papiński
Notowany.pl
aby przeczytać całość kliknij tutaj