0704-miodNo i jeszcze raz okazało się, że naturalne, odwieczne metody leczenia są skuteczniejsze niż antybiotyki najnowszej generacji. Stąd zamiast niemal na każdą dolegliwość łykać ogromne ilości pastylek stosujmy dary natury. Jak robiły to nasze babcie, prababcie itd. Bo i uzależniając się od pigułek mimo woli stajemy się lekomanami, nie zdając sobie nawet sprawy, jak bardzo niszczymy swoje organizmy. A starczy spożywać to, co daje nam przyroda. Jak choćby znany od wieków środek leczniczy, jakim jest – przy okazji smaczny – miód!

Słodka wiadomość dla tych, którzy poszukiwali nowych antybiotyków. Badanie opublikowane w “FASEB Journal” po raz pierwszy wyjaśniło, w jaki sposób bakterie są zabijane przez miód. Wskazują, że defenzyn-1, białko dodawane do miodu przez pszczoły, posiada silną antybakteryjną właściwość i może być stosowane do walki z odpornymi na leki bateriami.
Być może pewnego dnia będzie można użyć tych właściwości miodu do leczenia oparzeń i infekcji skóry, a także do opracowania nowych leków, które pomogą w leczeniu zakażeń wywołanych bakteriami odpornymi na antybiotyki.

– Kompletnie wyjaśniliśmy molekularną podstawę aktywności antybiotyków w miodzie, jakościowym na tyle, że nadaje się do zastosowania w medycynie. Miód lub pojedynczy komponent pochodny od miodu może mieć ogromną wartość zapobiegawczą i leczniczą w przypadku infekcji spowodowanej odpornymi na antybiotyki bakteriami – powiedział Sebastian A.J. Zaat, zaangażowany w badanie naukowiec z Wydziału Mikrobiologii Medycznej na Akademii Medycznej w Amsterdamie.

W celu dokonania odkrycia Zaat wraz z zespołem przebadał antybakteryjną aktywność miodu w tubie testowej, w której umieszczony był szczep bakterii odpornych na antybiotyki. Wynaleźli oni metodę do selektywnego unieszkodliwiania znanych antybakteryjnych czynników w miodzie i określenia ich indywidualnego, antybakteryjnego wkładu.

Ostatecznie naukowcy odizolowali białko defenzyn-1, które jest częścią układu odpornościowego pszczół i składnikiem dodawanym przez pszczoły do miodu. Po analizie naukowcy wywnioskowali, że ogromna część antybakteryjnych właściwości miodu pochodzi z białek. Ta informacja rzuca światło na wewnętrzną pracę układu immunologicznego pszczół, które pewnego dnia mogą pomóc hodowcy w stworzeniu, jeszcze zdrowszego, pszczelego miodu.

– Wiemy od tysiącleci, że miód jest dobry na nasze choroby, ale nie wiedzieliśmy, w jaki sposób to działa. Teraz wyciągnęliśmy z miodu silny, antybakteryjny składnik. Możemy go uczynić jeszcze bardziej skutecznym – powiedział Gerald Weissmann, redaktor naczelny “FASEB Journal”.

PAP, LP meritum.us