wladek-panasiuk-ccKRZYŻ

Krzyż z otwartymi ramionami, wbity w twardą ziemię –
na ciebie czeka marny człowieku, często pyłem zwany.
Na twój ukłon, powagę, szacunek i uwielbienie.
A ty przechodzisz obojętnie niczym ślepiec ulicę,
nawet ci przeszkadza, bo cóż dla ciebie znaczy
krzyż o zbawiennych ramionach, krzyż ludzkiej rozpaczy.
Nim mierzono zwycięstwa, znaczył groby rozsiane po ziemi

Twój dziad go nosił na piersi i stawiał znak krzyża na czole,
a ty nie szanujesz umarłych, a i żywym nie dajesz nadziei.
Choć nosisz krzyż trudów na własnych ramionach
nie czujesz ciężaru jaki cię przygniata, nie widzisz potęgi?
Nie oddasz honoru i nie skłonisz głowy przed krzyżem?
Zobacz jak silne są jego ramiona, jaka wielka chwała.
To symbol wiary wpisany krwią w historii stronice.

Kto walczy z krzyżem, ten nigdy nie będzie potęgą,
to tak jakby pisarz walczył z własną księgą.

Władysław Panasiuk