Nie prowadzimy i nigdy nie będziemy prowadzić wojny z islamem. To nie religia zaatakowała nas 11 września – mówił Barack Obama.
Stany Zjednoczone obchodzą dziś 9. rocznicę zamachów terrorystycznych z 11 września. Główne uroczystości odbywają się w Nowym Jorku, Waszyngtonie i w Shankesville w Pensylwanii.
Nowojorczycy uczcili pamięć tragicznie zmarłych o 8:46 czasu lokalnego. Na Ground Zero przez minutę zaległa cisza.
Chwilę później rozpoczęło się odczytywanie nazwisk 2752 osób, które straciły życie w Nowym Jorku.
W uroczystościach bierze udział wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Prezydent Barack Obama został w Waszyngtonie. Wraz z członkami swego gabinetu wyszedł przed Biały Dom i minutą ciszy oddał hołd ofiarom zamachów. Prezydent bierze udział w ceremonii, która odbywa się przed Pentagonem.
– To przede wszystkim dzień pamięci – mówił prezydent USA. Odniósł się także do ostatnich niepokojów, wywołanych przez groźby pastora Terry’ego Jonesa.
– Nie prowadzimy i nigdy nie będziemy prowadzić wojny z islamem. To nie religia zaatakowała nas 11 września – powiedział Obama.
Tegorocznym obchodom towarzyszą kontrowersje związane z planami budowy islamskiego ośrodka religijno-kulturalnego w odległości dwóch przecznic od miejsca, gdzie stały wieże World Trade Center. Po zakończeniu uroczystości rocznicowych odbędą się tam dwie manifestacje – jedna przeciwników, druga zwolenników budowy ośrodka.
CNN, Rzeczpospolita