Demokracja gwarantuje wszystkim wolność wypowiedzi, jakkolwiek demokracja nie daje równocześnie prawa do rzucania kalumnii, publicznego wygłaszania bezzasadnych oskarżeń i dopuszczania się pomówień. Po prostu w żadnym systemie nie można bezkarnie obrażać wszystkich wkoło, tym bardziej zarzucać niecnych uczynków nie mając na to dowodów. W polskim krajobrazie politycznym od pewnego czasu – z krótkimi przerwami – w bezpardonowych atakach personalnych i instytucjonalnych, a czasami też o charakterze rasistowskim prym wiodą Jarosław Kaczyński i Tadeusz Rydzyk ze swoimi tubami propagandowymi w postaci Radia Maryja, telewizji Trwam i wydawnictwami prasowymi. Niespodziewanie “nie” połajankom ze strony wyżej wymienionych powiedziało Centrum Kultury Nowy Wspaniały Świat, zapowiadając skierowanie sprawy do sądu. Mamy precedens, a ten kamyczek może ruszyć lawinę.
Wypowiedzi szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego na temat Centrum Kultury Nowy Wspaniały Świat w Warszawie są niezgodne z prawdą i godzą w dobre imię Stowarzyszenia im. Stanisława Brzozowskiego – oświadczyło stowarzyszenie.
Stowarzyszenie im. Stanisława Brzozowskiego – zarządzające Centrum Kultury na rogu ulic Nowy Świat i Świętokrzyskiej w Warszawie – zareagowało w ten sposób na czwartkowe słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Radiu Maryja. W piątkowym oświadczeniu Stowarzyszenie podkreśliło, że “wszystkie twierdzenia – poza faktem istnienia Centrum Kultury i jego popularnością – zawarte w wypowiedzi pana Kaczyńskiego są niezgodne z prawdą i godzą w dobre imię Stowarzyszenia”.
Nieprawdą jest – podkreślono – że Stowarzyszenie otrzymało “jakikolwiek lokal” od prezydent Warszawy. “Nie otrzymało, tylko wynajęło i nie od prezydent Warszawy, tylko od Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami dzielnicy Śródmieście na podstawie decyzji zarządu dzielnicy. Wcześniej Stowarzyszenie zwyciężyło w obu etapach postępowania konkursowego, w którym zdaniem niezależnej komisji zgłosiło najlepszą ofertę” – czytamy w oświadczeniu. Według Stowarzyszenia, lokal Centrum ma 1300 metrów kwadratowych, a nie – jak mówił prezes PiS – przeszło trzy tysiące, “a od Uniwersytetu Warszawskiego dzieli go kilkadziesiąt, a nie kilkaset metrów”.
“Nieprawdziwa jest sugestia, że miasto lub władze dzielnicy cokolwiek sprezentowały Stowarzyszeniu albo wynajęły po cenach symbolicznych” – napisano w oświadczeniu. Jak dodano, nieprawdziwe jest także to, że “miasto lub władze dzielnicy cokolwiek straciły na wynajęciu lokalu Stowarzyszeniu”. Według autorów oświadczenia, “z każdego, także finansowego punktu widzenia władze dzielnicy są beneficjentem współpracy ze Stowarzyszeniem”, które za lokal płaci czynsz wynoszący 12 zł za metr kwadratowy (netto).
Autorzy pisma kończą je słowami: “Stowarzyszenie informuje prezesa Jarosława Kaczyńskiego oraz dyrektora Radia Maryja Tadeusza Rydzyka, że za oszczerstwa rzucane pod jego adresem grozi im nie tylko piekło, ale przede wszystkim proces w polskim sądzie”.
W czwartek Jarosław Kaczyński, odnosząc się do prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie, powiedział m.in. że “za bardzo niewielką, niemalże symboliczną cenę, oddała panu Sierakowskiemu (red. nacz. “Krytyki Politycznej” – red.) lokal, który uchodzi za najlepszy i najdroższy w Warszawie. Na rogu Nowego Światu i Świętokrzyskiej, to jest przeszło trzy tys. metrów kwadratowych”. – Tam ta grupa stworzyła taki ośrodek polityczno-kulturalny. Ośrodek bardzo bliski uniwersytetowi, bo to jest dosłownie kilkaset metrów od uniwersytetu. Oczywiście studenci tam bywają, stworzył się taki snobizm, a to jest ośrodek już nie lewicowy, a lewacki – ocenił szef PiS.
LP meritum.us, wprost.pl, PAP