1202-palce-2Rokowania zdrowotne, podobnie jak wróżbę sukcesu finansowego, można wyczytać z… długości palców.

To nie przepowiednie andrzejkowe, ale najnowsze wyniki badań.

Mężczyźni, u których palec wskazujący jest dłuższy niż serdeczny, są znacząco mniej narażeni na raka prostaty. Niestety, mają też większe szanse przejścia zawału serca i nie zrobią kariery w londyńskim City.

Neandertalczyk-matematyk

Długość palców wskazującego i serdecznego u mężczyzn definiowana jest w trakcie życia płodowego. Decydują o tym męskie hormony płciowe, a konkretnie poziom testosteronu. Jeśli jest podwyższony, palec serdeczny staje się dłuższy od wskazującego, średnio o 2 proc. Z kolei u kobiet, z natury pozbawionych wpływu testosteronu, jest na odwrót: palec serdeczny jest krótszy od wskazującego. Ten fakt stworzył naukowcom szerokie pole do popisu. Nie dalej jak półtora miesiąca temu antropolodzy wysnuli wniosek, że neandertalczyk płci męskiej był rozwiązły, ponieważ jego palec serdeczny był znacząco dłuższy od wskazującego, a to u gatunków naczelnych świadczy o silnych skłonnościach poligamicznych.

Dłuższy palec serdeczny gwarantuje też naładowanym testosteronem panom sukces finansowy — doszli do wniosku badacze z Cambridge University, obserwując najostrzejszych graczy w londyńskim City. Z kolei psycholodzy z Bath University odkryli, że jest to ten sam typ mężczyzn, który wykazuje zdolności matematyczne i dobrą orientację przestrzenną.

Ochrona przed rakiem

Naukowcy zauważyli też, że długość palców, a więc ekspozycja na testosteron, przenosi się i na inne aspekty życia, również na zdrowie. Zespół badaczy z University of Warwick i Institute of Cancer Research na łamach „British Journal of Cancer” zaprezentował dowody na to, że superfaceci o długich palcach serdecznych mają też słabe strony. Niższy poziom testosteronu może bowiem stanowić formę ochrony przed rakiem. Naukowcy przebadali pod tym kątem 1500 mężczyzn cierpiących na tę chorobę oraz trzy tysiące zdrowych panów. Wyniki były jednoznaczne: krótszy palec serdeczny to mniejsze ryzyko nowotworu prostaty.

– To odkrycie oznacza, że długość palców – obok takich czynników jak skłonności dziedziczne czy testy genetyczne – mogłaby pomóc we wstępnej selekcji osób, które mają podwyższone ryzyko zachorowania na ten typ nowotworu – powiedziała serwisowi BBC prof. Ros Eeles z Institute of Cancer Research.

Ci panowie, którzy są lepiej chronieni przed rakiem prostaty, są niestety również bardziej wystawieni na ryzyko zawału serca — doszli do wniosku naukowcy z Liverpool University. Krótszy palec serdeczny oznacza przecież niższy poziom testosteronu, a ten — jak podkreślają badacze — jest istotnym czynnikiem chroniącym przed zawałem. Im więc palec ten jest dłuższy, tym lepszą stanowi ochronę dla męskiego serca.

astan

rp.pl