0301-lezurajJak władze sowieckie potraktowały podanie rodziny Jaruzelskich o nadanie sowieckiego obywatelstwa, które złożyli 20 stycznia 1941 roku? Jako „wrogów klasowych” deportowano ich na Syberię.

W  latach II Rzeczypospolitej rodzina Jaruzelskich była już mocno zubożała. Ziemi własnej prawie nie miała, ojciec Wojciecha – Władysław Jaruzelski, utrzymywał rodzinę z dochodów z majątku Trzeciny, dzierżawionego od teścia Hipolita Zaremby. Majątek ten położony był w blisko Starej Rusi, rodowego gniazda Jaruzelskich. Jednak z tego majątku Władysławowi przysługiwała jedynie ósma część, toteż należny mu kawałek ziemi systematycznie parcelował i wyprzedawał, inwestując pieniądze w dzierżawione Trzeciny.

Kiedy wybuchła wojna, do Trzecin zjechali krewni Jaruzelskich z Łomży i Zambrowa w nadziei, że na wsi łatwiej uda się przetrwać. Jednak już po kilku dniach na okolicę zaczęły spadać niemieckie bomby. Wówczas zapadła decyzja o wyjeździe rodziny na wschód. Ucieczka w tym kierunku – dla ludzi patrzących przez pryzmat 1914 r. – dawała szansę na uniknięcie działań wojennych.

10 września z majątku wyjechało kilka wozów z niewielkim dobytkiem, zapasami żywności i furażem dla koni. Wśród pasażerów, oprócz dalszych krewnych, byli Władysław i Wanda Jaruzelscy oraz ich dzieci: 16-letni Wojciech i 11-letnia Teresa. Cała rodzina myślała, że wyjeżdża na tydzień, może dwa. Nie zdawała sobie sprawy, że opuszcza Trzeciny na zawsze.

(…)

Piotr Gontarczyk

uwazamrze.pl

aby przeczytać całość kliknij tutaj