Wyróżniony trzema Oscarami głośny obraz “Social Network” – będący gorzko-słodką opowieścią o przedziwnym, jedynym w swym rodzaju mentalnym połączeniu nieporadności z bezwzględnością twórcy Facebooka Marka Zuckerberga ma jakby teraz ciąg dalszy. Samo życie dopisało kolejny, finansowo niemal dramatyczny scenariusz dla najpopularniejszego na świecie portalu społecznościowego. Zabawa w politykę, czego dopuścił się albo tylko na nią przyzwolił Facebook może wszak dużo, bardzo dużo kosztować najbardziej rozpoznawalną pod wszystkimi szerokościami geograficznymi witrynę. Najciekawsze jednak jest, że propagandowa akcja polityczna, której pokłosiem jest próba finansowego zniszczenia portalu jest sporem zgoła wewnątrzżydowskim. Nie ulega bowiem najmniejszej wątpliwości, jaka krew płynie w żyłach Zuckerberga, z kolei pozew sądowy zainicjowały protesty władz Izraela oraz największych światowych organizacji diaspory żydowskiej.
Facebook i jego założyciel Mark Zuckerberg zostali pozwani do sądu za opieszałość przy zdejmowaniu strony nawołującej Palestyńczyków do “trzeciej intifady”. Pozew z żądaniem ponad miliarda dolarów odszkodowania złożył Larry Klayman z “Freedeom Watch”.
O skierowaniu sprawy do sądu w Waszyngtonie przeciwko Facebookowi przez pozarządową organizację związaną z Republikanami poinformowała agencja AFP.
W ubiegłym tygodniu ten portal społecznościowy zdjął stronę, która w momencie likwidacji miała już prawie pół miliona zwolenników. Według powoda, który jest byłym prokuratorem Departamentu Sprawiedliwości, pozwany dopuścił się zaniedbania, bowiem nie zareagował wystarczająco szybko na żądania zamknięcia strony mobilizującej do antyizraelskiego powstania. Autor pozwu żąda też, by sąd nakazał Facebookowi podjęcie działań, które uniemożliwią w przyszłości umieszczanie na tym portalu innych stron nawołujących do przemocy przeciwko Żydom.
Rzecznik prasowy Facebooka uznał pozew za bezpodstawny. Podkreślił, że początkowo strona była tolerowana, ponieważ wzywała do pokojowego protestu. Zdjęto ją, gdy zarówno odwiedzający stronę, jak i jej autorzy umieścili wpisy naruszające reguły portalu.
Usunięcia kontrowersyjnej strony z Facebooka żądał wcześniej izraelski minister ds. informacji i diaspory Juli Edelstein, z podobnymi wnioskami wystąpiły też liczne organizacje żydowskie i osoby prywatne z całego świata.
Pierwsza palestyńska intifada rozpoczęła się w grudniu 1987 roku. Masowe protesty, w czasie których często obrzucano kamieniami izraelskich żołnierzy i policjantów trwały do roku 1993, kiedy w Oslo podpisano porozumienie palestyńsko-izraelskie. Druga, dużo bardziej krwawa intifada wybuchła w 2000 roku. Trwała ok. 5 lat, w tym czasie dochodziło m.in. do samobójczych zamachów bombowych wymierzonych w izraelskich cywili.
LP meritum.us, PAP