29, 30 kwietnia’11 i 1 maja’11 czyli przed i w dniu wyniesienia na ołtarze Jana Pawła II Polonia chicagowska miała okazję do wyjątkowych wzruszeń. Beatyfikacja JP II powinna nas uskrzydlić i wzbudzić refleksję – co pozostało nam i w nas po pontyfikacie Wielkiego Papieża.
Polsko-Amerykańska Orkiestra Symfoniczna pod dyrekcją Barbary Bilszty i batutą Wojciecha Niewrzoła przygotowała ucztę duchową – trzy koncerty – z olbrzymim rozmachem. Dlaczego trzy koncerty a nie jeden koncert razy trzy!? Dlatego, że każdy był inny. Wyjątkowy!
W trzech miejscach, trzy różne akustyki, różne nastroje, różne pory dnia i wymieniający się aktorzy prowadzący narrację, a raczej cytujący w sposób uroczysty, pełen przejęcia – słowa Jana Pawła II.
Warto się było wsłuchać w te fragmenty homilii Ojca Świętego, bo nic nie straciły na aktualności. Chciałoby się powiedzieć, że codziennie należałoby obcować z naukami J P II.
Oto kilka przykładów :
…”za wojnę są odpowiedzialni nie tylko ci, którzy ją bezpośrednio wywołują, ale i również ci, którzy nie czynią wszystkiego co leży w ich mocy, aby jej przeszkodzić… Miłość do tych, którzy nas skrzywdzili, może przemienić nawet pole bitwy w miejsce solidarnej współpracy…”
…„Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać…”
… „Proszę was, abyście całe duchowe dziedzictwo, któremu na imię „Polska”, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym – abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili – abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy…
Wiele, wiele mądrości, duchowości, piękna i miłości, i troski o nas i Ojczyznę w słowach Naszego Rodaka. To tylko małe fragmenty z przytaczanych na koncertach. Całość opracowała Basia Bilszta, teksty zaprezentowali: Elżbieta Kochanowska-Michalik, Ewa Milde, Agata Paleczny, Andrzej Kiesz, Bogdan Łańko, Stanisław W. Malec.
Swój wiersz „Pozdrowienia z Polski” deklamował Kazimierz J. Węgrzyn, poeta, który właśnie przyjechał z kraju. Dodam, że nad dźwiękiem i światłem czuwał Zbigniew Habina.
W koncertach oczywiście wybornie zaprezentowała się orkiestra PASO pod dyr. WOJCIECHA NIEWRZOŁA.
Były łzy wzruszenia i rzec można – przeżycie catarsis przy „Angelusie „ Wojciecha Kilara. Mira Sojka–Topór i chór PASO wprowadzili nas w taki trans, że nieomal można było unieść się pod kopułę świątyni.
Bardzo dobrze Basia dobrała innych artystów, a byli to poza Mirą Sojką już wymienianą: sopran – Anna Siwiec Sitkowska, sopran – Olga Bojovic, tenor- Jay Morrissey i jazzująca Agnieszka Iwańska przy wspaniałym akompaniamencie Marcina Januszkiewicza oraz jakże lubiany i podziwiany Jan Król. Jak zwykle zasłużone brawa dla dzieci i młodzieży ze szkoły muzycznej PASO oraz Jagody Niesiołowskiej.
Na koniec – połączeni wszyscy artyści i publiczność świętem beatyfikacji Jana Pawła II i nastrojem – odśpiewali ulubioną pieśń JP II „ Barkę”.
Owacje na stojąco. Długo nie milkły brawa, jakby chciano te chwile obcowania z pięknem przedłużyć w nieskończoność. Nikomu się nie spieszyło do wyjścia, do domu – czy to w kościele Św. Heleny, czy w Bazylice Św. Jacka, czy na południu w Lemont u Św. Cyryla i Metodego.
Jeszcze raz się można było przekonać, że nic nie jest w stanie przekazać takich emocji, jak obcowanie na żywo ze sztuką, a doświadczenie i doznania po tego typu spotkaniach pozostają w nas niestarte do końca życia. Nie odda tego ani internet, ani TV, ani film, ani DVD… po prostu “się nie da”.
Trzeba bywać!!!
W sobotę 30 kwietnia ’11 w Jezuickim Ośrodku Milenijnym Towarzystwo Przyjaciół Fundacji Jana Pawła II zaprosiło na czuwanie przed uroczystościami beatyfikacyjnymi JP II do Sali Jego imienia. Tam też Ewa Milde i Bogdan Łańko (scena poezji „ BOCIANA”), przygotowali wzruszające, mądre i pełne miłości przedstawienie oparte na poezji Karola Wojtyły i późniejszego Papieża. Widownia była poruszona pięknem przesłania, dziękując za to artystom wielkimi brawami.
„ SANTO SUBITO” – „ NIE LĘKAJCIE SIĘ” to kolejna inicjatywa ku czci Naszego Wielkiego.
Tym razem Elżbieta Kochanowska–Michalik przygotowała program poetycko-muzyczno-narracyjny, przedstawiając sylwetkę Karola Wojtyły od jego poczęcia aż do śmierci.
Można było podczas tych spotkań (odbyły się 7 i 8 maja’11, a premiera w AGK) zapoznać się czy też przypomnieć sobie poezję o Bogu, ku Bogu, dla Boga… od J. Kochanowskiego przez Słowackiego, Mickiewicza, Norwida do Karola Wojtyły. Bardzo bogaty w treści program. Znów doceniono pracę artystów naszych owacjami na stojąco, a poza Elżbietą byli to: Ewa Staniszewska, Andrzej Kiesz i Bogdan Łańko. Nad dźwiękiem czuwał Andrzej Michalik.
Oby takich inicjatyw było jak najwięcej. Popierajmy naszych artystów uczestnicząc w ich propozycjach bo jesteśmy wszyscy sobie nawzajem potrzebni. Do zobaczenia na następnych wydarzeniach kulturalnych, na które zapraszamy również w „MERITUM”.
BL
Zdjęcia z ostatniego wieczoru poetyckiego „Santo Subito”:
Woytek Zychowski – tel.:847-219-0525
na zdjęciu poniżej: Bogdan Łańko, Ewa Staniszewska, Andrzej Kiesz, Elżbieta Kochanowska-Michalik.