Gdy przed dekadą jakże krakowski periodyk, jakim był “Przekrój” przenosił się do stolicy przepowiadano mu szybki upadek. Wiele osób widziało nawet w tej przeprowadzce pacyfikację tygodnika nie tylko historycznie, ale i stylem oraz charakterem bardzo związanego z Krakowem. Tymczasem “Przekrój” przetrwał złe dla mediów drukowanych czasy, a teraz wraca do korzeni. Przede wszystkim za sprawą nowego właściciela pisma, krakowskiego biznesmena Grzegorza Hajdarowicza. Powrót pod Wawel ma jednak raczej znaczenie czysto symboliczne, bo w dzisiejszych czasach konkretne umiejscowienie redakcji nie ma większego znaczenia. Wszak każdy tytuł – dziennika, tygodnika, witryny internetowej itp. – można tworzyć praktycznie z dowolnego miejsca na świecie. Mimo wszystko krakowiacy są usatysfakcjonowani, bo i mają znów u siebie część swojej historii.
Po blisko 10 latach tygodnik „Przekrój” powrócił z Warszawy do Krakowa. – Te 10 lat, jakże krakowskiego pisma w Warszawie, dało mu stołeczne obycie i świetnych autorów – ocenił redaktor naczelny pisma Artur Rumianek.
W pierwszym etapie przeprowadzki do budynku w poprzemysłowej krakowskiej dzielnicy Zabłocie przeniosły się studio graficzne, redaktor naczelny, sekretariat redakcji i korekta. Szefowie działów oraz wielu autorów, w tym znany rysownik Marek Raczkowski, będą pracować zdalnie w różnych miejscach w kraju.
– W dzisiejszych czasach gazetę można robić gdziekolwiek. Czasopisma tworzą nie miejsca, ale ludzie – zaznaczył Rumianek. Według jego zapowiedzi, „Przekrój” będzie czasopismem o charakterze społeczno-kulturalnym, unikającym zajmowania się bieżącą polityką.
Redakcja tygodnika „Przekrój”, który od 1945 roku ukazywał się w Krakowie, została przeniesiona do Warszawy na początku 2002 roku, po zakupie tego tytułu przez szwajcarski koncern Edipresse Polska. Rok temu pismo kupił krakowski przedsiębiorca Grzegorz Hajdarowicz.
Jak zapowiedział Hajdarowicz, pismo nadal będzie pracować nad płatnym udostępnianiem swojej treści w internecie za pośrednictwem tabletów oraz strony www.
Zgodnie z nową strategią realizowaną od wiosny tego roku papierowe wydanie czasopisma zostało uszczuplone, a cena obniżona. Wszystkie treści, w tym multimedialne, dostępne są na płatnej stronie internetowej oraz na tabletach.
Właściciel tygodnika Grzegorz Hajdarowicz ocenił, że za sprawą rozwoju technologii odbiór mediów zmieni się w niewyobrażalny sposób. Według niego, w 2015 roku z tabletów będzie korzystało w Polsce 12 mln osób, a papier stanie się ekskluzywną formą gazet i czasopism.
Tygodnik ilustrowany „Przekrój” ukazywał się w Krakowie od 1945 r. Twórcą pisma i jego redaktorem naczelnym był przez 24 lata przybyły z Warszawy do Krakowa Marian Eile, – dziennikarz, malarz i scenograf. Z „Przekrojem” współpracowali m.in.: Maria Dąbrowska, Jarosław Iwaszkiewicz, Jan Brzechwa, Kazimierz Wyka, Sławomir Mrożek, Jerzy Waldorff, Konstanty Ildefons Gałczyński i Jan Błoński. W połowie lat 70. tygodnik osiągał rekordowe nakłady ponad 700 tys. egzemplarzy.
LP meritum.us, PAP