Dzisiaj o godzinie 1.51 PM czasu wschodniego (12.51 czasu chicagowskiego) miało miejsce na Wschodnim Wybrzeżu trzęsienie ziemi o sile 5,8 stopnia w skali Richtera. Jego epicentrum znajdowało się w okolicach stolicy kraju Waszyngtonu. Ewakuowano Biały Dom, Kapitol i Pentagon. Na razie nie ma żadnych informacji o ofiarach śmiertelnych oraz materialnych.

Najsilniej ziemia zatrzęsła się w okolicach Richmond w stanie Virginia, wstrząsy były odczuwalne od Waszyngtonu po Rhode Island, Nowy Jork, Filadelfię, Columbus, Baltimore i Cincinnati.

Chwile grozy przeżyli także mieszkańcy Nowego Jorku. Na Manhattanie zakołysał się 26-piętrowy budynek i setki osób w panice opuszczało gmach. Wstrząsy ziemi miały miejsce także w Ohio i Pensylwanii.

Prezydent Barack Obama przebywa na wakacjach na wyspie Martha’s Vineyard (w stanie Massachusetts), gdzie też trzęsienie ziemi było odczuwalne.

Według komunikatu US Geological Survey, epicentrum miało miejsce na głębokości 3,7 mili.

Tak silne trzęsienie ziemi na Wschodnim Wybrzeżu stanowi ogromne zaskoczenie. Rejon ten nie należy do terenów uznawanych za sejsmiczne, stąd lokalne służby są znacznie gorzej przygotowane na skutki wstrząsów niż przykładowo w Kalifornii.

eLPe meritum.us