Już wkrótce wszystkich miłośników jazdy rowerem mogą czekać nieprzyjemne reperkusje. Według propozycji jednego z najbardziej wpływowych radnych miejskich, Marge Laurino, wszystkie osoby rozmawiające przez telefon lub piszące wiadomości tekstowe w trakcie jazdy mogą zostać ukarane mandatem w wysokości $50. Jeżeli spowodują wypadek kara wzrośnie do 500 dolarów.
– Moim marzeniem, aby każdy z kierowców czuł się bezpiecznie. Bez względu na to, czy prowadzi samochód, motor czy rower. Musimy kierować się zdrowym rozsądkiem i zasadami ruchu drogowego a unikniemy tak niepotrzebnych nam wypadków – twierdzi radny 39. okręgu wyborczego.
Nową propozycję radnego Laurino popiera burmistrz Rahm Emmanuel, który podczas wyboru na szefa miasta obiecał wszystkim rowerzystom z Chicago budowę 100 mil bezpiecznych tras rowerowych w ciągu najbliższych czterech lat.
Chicago posiada 125 mil wytyczonych tras rowerowych, z których każdego dnia korzysta 10 tysięcy kolarzy-amatorów.
BK
foto: Leszek Pieśniakiewicz
meritum.us