22-letni Shawn Gaston winnym zabicia chicagowskiego policjanta Alejandro Valdeza (na zdjęciu). Wyrok skazujący sprawcę zbrodni i członka jednego z chicagowskich gangów, po kilkugodzinej debacie wydała wczoraj ława przysięgłych. Do strzelaniny, w której zginął oficer Valdez doszlo w 2009 roku.

– Mój bratanek, który przyszedł na świat w trzy miesiące po tragicznym zdarzeniu nigdy nie dozna ojcowskiej miłości, nie poczuje uścisków i pocałunków – powiedziała po wydanym wyroku siostra zabitego policjanta.

Przy odczytaniu werdyktu, który zapadł w środę o godzinie 9 wieczorem na sali sądowej oprócz rodziny i najbliższych przyjaciół obecny był szef chicagowskich stróżów porządku Garry McCarthy i jego zastępca.

22-letniemu zabójcy grozi wyrok 101 lat pozbawienia wolności.

Bogie Kwaśny

meritum.us