Nawet najzwyczajniejsze środki przeciwbólowe przyjmowane w nadmiarze mogą zagrażać zdrowiu, a nawet życiu. Czyli pomagając jednorazowo wyniszczają organizmy. Niestety, większość społeczeństwa jakby nie zdawała sobie z tego sprawy, połykając przy najmniejszych objawach bólowych masę pigułek. No i okazuje się, że w Stanach Zjednoczonych ten model postępowania stał się epidemią, a coraz więcej osób umiera w wyniku wyniszczających skutków tabletek przeciwbólowych. Z właśnie opublikowanego raportu wynika, że teraz w USA odnotowuje się więcej przypadków śmierci z powodu maniakalnego łykania pigułek niż zażywania ciężkich narkotyków. Oba zjawiska społeczne należy traktować jako nałogi, tylko kto by pomyślał, iż ten pierwszy unicestwia więcej osobników?

Nadużywanie dostępnych na receptę środków przeciwbólowych w USA przybrało rozmiary “epidemii” i powoduje już więcej zgonów niż heroina i kokaina razem wzięte – alarmuje raport opublikowany przez Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie.

Centers for Disease Control and Prevention wylicza, że w ostatnich 10 latach na skutek gwałtownego wzrostu spożycia takich środków narkotycznych, jak OxyContin, Vicodin czy metadon, liczba przypadków śmiertelnych z nimi związana zwiększyła się w USA aż ponad trzykrotnie. O ile w 1999 r. rejestrowano rocznie 4 tys. zgonów z tego powodu, to w 2008 r. było już 15 tys.

Jedną z ofiar nadużywania tych preparatów, zawierających substancje opioidowe, jest australijski aktor Heath Ledger, który zmarł w styczniu 2008 r. w Nowym Jorku. Reuters pisze, że kilka miesięcy później w tym samym mieście od przedawkowania metadonu zmarła 12-letnia dziewczyna, która kupiła lek od piętnastolatka. Śmierć poniósł także hokeista Derek Boogaard.

Pamela Hyde, administrator Substance Abuse and Mental Health Services Administration, twierdzi, że codziennie prawie 5,5 tys. kolejnych Amerykanów zaczyna nadużywać dostępnych na receptę środków przeciwbólowych. Wielu z nich zwiększa dawkę leku, by uśmierzyć doskwierające im bóle. Ale inni zażywają je jedynie rekreacyjnie, dla poprawy samopoczucia. Większość nadużywających leki narkotyczne osób jest w wieku 35-54 lat.

Wcześniejsze badania, przeprowadzone w latach 2008-09, wykazały, że w roku poprzedzającym obserwacje nadużywało tego rodzaju środków przeciwbólowych 5 proc. Amerykanów w wieku powyżej 12. roku życia.

Dr Thomas Frieden, dyr. Centers for Disease Control and Prevention, nawołuje do lekarzy, by przepisywali leki narkotyczne tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Jego zdaniem, w bólach chronicznych powinny być one wypisywane chorym na samym końcu, jedynie wtedy, gdy nie pomagają już zwykłe środki przeciwbólowe.

W dwóch stanach – w Missouri i New Hampshire – wprowadzono obowiązek rejestrowania wszystkich przepisywanych narkotycznych leków przeciwbólowych.

Roczne zużycie OxyContin, Vicodin i metadonu w USA wynosi już 7,1 kg na 10 tys. ludności. Koszty jakie ponoszą firmy ubezpieczeniowe z powodu nadużycia tych środków oceniane są na 72,5 mld rocznie.

LP meritum.us, PAP