Walka o klienta niszczy tradycję. Jedno z największych amerykańskich świąt, jakim jest Thanksgiving było do tej pory w całości przeznaczone na spotkania z rodziną i przyjaciółmi, gdzie główny punkt uroczystego przyjęcia stanowi wspólna konsumpcja indyka. Tradycyjna biesiada w wielu domach zostanie w tym roku jednak znacząco skrócona. Mianowicie Black Friday w sieci sklepów Wal Mart rozpocznie się już w… czwartek, 24 listopada, czyli w samym dniu Święta Dziękczynienia. Jak nigdy wcześniej, po świątecznym posiłku natychmiast wyprawa na zakupy, bo i ceny są najkorzystniejsze w skali całego roku. Wal Mart wyraźnie chce uprzedzić konkurencję, organizując wyjątkową wyprzedaż w przeddzień słynnego “czarnego piątku”.
Marketingowcy sieci sklepów W*M tak asortymentowo podzielili sprzedaż, że chcący zaopatrzyć się w różnego rodzaju towary po wyjątkowo niskich cenach nie będą mieli czasu na odwiedzenie konkurencji.
I tak:
Od godziny 10. wieczorem Wal Mart oferuje: lalki Barbie za $5, piżamki dla dzieci za jedyne $4,47 czy zestaw do parzenia kawy firmy Black&Decker dostępny w cenie tylko $9,94.
Od północy natomiast rozpocznie się świąteczna wyprzedaż sprzętu elektronicznego, m.in.: 50-calowy telewizor Samsung można będzie nabyć za jedyne 498 dolarów czy GPS-u firmy Magellan za 69 dolarów. Kolejna seria wyprzedaży planowana jest od 8 rano.
W porannej ofercie znajdziemy: opony firmy Goodyear za $59 czy zestawy DVD za jedyne $12,96.
W tym roku sprzedawcy z całych Stanach Zjednoczonych spodziewają się, że suma obrotów podczas świątecznych (“indykowych”) sprzedaży wyniesie 12 mld dolarów, nieznacznie więcej w porównaniu do roku ubiegłego.
BK
meritum.us