8 meczów i 7 zwycięstw – to dotychczasowy dorobek polskich siatkarzy podczas Pucharu Świata w Japonii. We wtorek czasu lokalnego (poniedziałek wieczorem chicagowskiego) biało-czerwoni znów zanotowali pewną wygraną, tym razem pokonując Egipt.

Trudno wyrokować, czy Egipcjanie aktualnie są mocniejsi niż Amerykanie, czy to Polacy podeszli do spotkania mniej skoncentrowani, faktem jednak jest, iż mimo porażki 0-3 ostatni rywal nawiązał bardziej wyrównaną z biało-czerwonymi walkę niż mistrzowie olimpijscy.

W piątek rozpoczyna się 4., ostatnia runda szalenie wyczerpującego Pucharu Świata. Polacy są liderami tabeli, a awans na Igrzyska Olimpijskie w Londynie zdaje się być na wyciągnięcie ręki. Nie zapominajmy jednak, że na deser zostały drużynie Andrei Anastasiego trzy potyczki z samymi tuzami światowej siatkówki:  Włochami, Brazylią i Rosją.

* Polska – Egipt 3:0 (25:21, 26:24, 25:21)

Polska: Piotr Nowakowski (14), Michał Winiarski (7), Bartosz Kurek (11), Zbigniew Bartman (15), Łukasz Żygadło (1), Marcin Możdżonek (4) i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Michał Kubiak, Paweł Zagumny.

Egipt: Ahmed Abdelhay (12), Ashraf Abouelhassan (3), Rashad Atia (7), Ahmed Afifi (2), Mohamed Badawy (13), Mohamed Ketat (2) i Mohamed Moawad (libero) oraz Abdalla Ahmed (1), Reda Haikal, Mohamed Issa, Ahmed Fattah (2), Mahmoud Abd (3).

Pozostałe wtorkowe mecze:

Iran – Chiny 0:3
Japonia – USA 0:3
Kuba – Rosja 1:3
Argentyna – Włochy 1:3
Serbia – Brazylia 3:1

1. Polska        8    7    1    22
2. Rosja        8    7    1    21
3. Włochy        8    6    2    17
4. Brazylia        8    5    3    16
5. Kuba        8    5    3    14
6. Iran        8    5    3    12
7. USA        8    4    4    12
8. Argentyna    8    3    5    9
9. Japonia        8    2    6    8
10. Serbia        8    2    6    6
11. Chiny        8    1    7    4
12. Egipt        8    1    7    3

LP meritum.us