Wciąż nie jest znany zwycięzca wtorkowego losowania loterii Mega Millions. Szczęśliwy posiadacz zwycięskiego kuponu pochodzi niestety – znowu – nie z Illinois, tylko z Nowego Jorku. Los został sprzedany w miasteczku Middle Island. Do odebrania jest 206 milionów dolarów!

Ciekawe, ale Chicagoland nie jest nazbyt szczęśliwy dla graczy w loteriach międzystanowych, gdzie wygrane są – ze zrozumiałych względów – zdecydowanie najwyższe. Jeszcze nigdy w historii nie padła w naszym stanie główna wygrana. I to zarówno w Mega Millions jak i Powerball. Czyżby setki milionów, jakie często znajdują się w puli głównej wygranej nie były pisane komuś z chicagowian? A może w nadchodzącym roku zwycięski los będzie nadany w którymś z tysięcy punktów Lotto na terenie ziemi Lincolna? Zawsze przecież musi być ten pierwszy raz…

bk, lp

meritum.us