Ruch Occupy Chicago przenosi się spod przysłowiowej chmurki do dwóch lokali położonych w siedmiopiętrowym budynku Riverfront Work Lofts przy 500 W. Cermak Road, należącym w przeszłości do fabryki Thompson & Taylor Spice Co.

W budynku oprócz słynnej już na całym świecie organizacji znajduje się studio wschodnich sztuk walki, nagraniowe i malarskie.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, że rozproszeni jak do tej pory członkowie naszego ruchu będą mogli zasiąść praktycznie przy jednym stole. Wpłynie to na organizacje naszego ruchu – twierdzi rzecznik Occupy Chicago Joshua Kunert.

Do niedawna jednym miejscem naszych spotkań, zwłaszcza po demonstracjach, które organizowaliśmy systematycznie od września 2011 roku był Park Granta. Obecnie mamy dach nad głową. Mamy nadzieję, że dzięki temu szeregi Occupy Chicago znacznie się powiększą, w związku zapowiadanymi spotkaniami i odczytami jakie będziemy tutaj organizować – wyjaśnia Kunert.

Lokal na piątym pietrze ma powierzchnie 3.400 stop kwadratowych. Natomiast drugi znajdujący się na siódmym zajmuje przestrzeń 2.500 tysiąca metrów kwadratowych. Obydwa lokale służyć będą wyłącznie jako biura a nie miejsca noclegowe.

Czynsz w wysokości 5.600 dolarów miesięcznie zostanie spłacony przez kilku członków rady Occupy Chicago, którzy podpisali się jako najemcy lokali.

Pierwsze publiczne spotkanie chicagowskiego ruchu Occupy Chicago zaplanowane jest na najbliższą niedzielę.

BeKa

meritum.us