Komedia „21 Jump Street” najbardziej kasowym filmem ostatniego weekendu w Stanach Zjednoczonych. Obraz w Chrisem Parnellem i Johnym Pemertonem w rolach głównych przyniósł producentom zysk w wysokości 35 milionów dolarów.
Na miejscu drugim uplasowała się bajka „Dr. Seuss’ The Lorax” Universal Pictures, która zarobiła 22 miliony 821 tysięcy dolarów.
Miejsce trzecie przypadło filmowi „John Carter”. Dzięki roli Taylora Kitscha obraz zarobił 13 milionów 515 tysięcy dolarów.
Kolejne miejsca zajęły: komedia wytworni Warner Bros. „Project X”: 4 miliony 5 tysięcy dolarów i komedia z Eddiem Murphym „A Thousand Words”: 3 miliony 750 tysięcy dolarów.
bk
meritum.us