Ekolodzy i aktywiści na całym świecie, w tym również i w Chicago, obchodzą dziś Godzinę dla Ziemi. W ramach tej akcji na rzecz ochrony przyrody, o godzinie 8.30 wieczorem zostaną wyłączone światła na jedną godzinę. W Chicago symboliczne wyłączenie świateł nastąpi na Wrigley Field, przy skrzyżowaniu ulic Clark i Addison.
W uroczystości wezmą odział organizatorzy akcji w lokalnym wymiarze na czele z burmistrzem Rahmem Emanuelem, władzami drużyny Chicago Cubs oraz przedstawicielami ComEd.
– Ten symboliczny gest ma przypomnieć, jak ważna jest ochrona zasobów naturalnych, w tym przyrody. To wielka okazja dla Chicago aby zacieśnić współpracę z kompaniami szukającymi alternatywnych źródeł energii – napisał w oficjalnym oświadczeniu Rahm Emanuel.
Poza Wrigley Field dziś wieczorem światła zgasną m.in. w Urzędzie Miejskim, Chicagowskim Centrum Kulturalnym, Chase Tower, Centrum Thompsona oraz Willis Center.
W stolicy stanu Springfield do dzisiejszej akcji przyłącza sie budynek władz stanowych oraz posiadłość gubernatora.
W sumie światła zgasną dziś w ponad pięciu tysiącach miast, między innymi w Operze w Sydney, na Wielkim Murze Chińskim, na Wieży Eiffela, Bramie Brandenburskiej, Krzywej Wieży w Pizie, Pałacu Buckingham czy nowojorskim Empire State Building. Tegoroczne hasło to: „Jeśli ty się przyłączysz, to ja też”.
W imprezie udział może brać każdy, i to nie tylko przez godzinę, ale przez cały rok – podkreślają organizatorzy. Wystarczy gasić zbędne światło, wymienić żarówki na energooszczędne, segregować śmieci czy przesiąść się z samochodu na rower. Do zainicjowanej pięć lat temu w Australii akcji przyłączyło się w tym roku 147 państw, a także 47 miast w Polsce – to rekord.
Bogie Kwasny
meritum.us