Szczyt NATO w Chicago dobiegł końca. Ulice ponownie zapełniły się samochodami i przechodniami. Nie wspominając rozzłoszczonych turystów, którym nie było dane obejrzeć gwiazd w Planetarium Adlera, zwierzątek w Akwarium Shedda czy wystawy o Dżyngis Hanie w Muzeum Ziemi. Obrady NATO to przede wszystkim spotkania na szczycie oraz nieustające konferencje prasowe.

Do najciekawszych zaliczyć można wystąpienia prezydenta Baracka Obamy, zwłaszcza jego ostatnie, w dniu zakończenia szczytu, 21 maja. Dzięki protokołowi, pochodzący z naszego miasta aktualny przywódca USA nie zapomniał o mediach z “Wietrznego Miasta”. Pytanie w ich imieniu i wszystkich mieszkańców przyszło zadać Jay’owi Levine.

– Panie Prezydencie, czy szczyt NATO w Chicago spełnił swoje oczekiwania. Czy konfrontacja policji z demonstrantami nie wpłynie na wizerunek Chicago – pytał dziennikarz TV CBS.

– Moim zdaniem Chicago wykonało wspaniałą pracę. Sprawdziło się w 100%. Wszystkie osoby, które przybyły na Szczyt są nim zachwycone i wyjadą stąd w pełni usatysfakcjonowane. Nie tylko panowie ale i panie, którymi opiekowała się moja małżonka – stwierdził w pierwszych słowach prezydent Obama. – Przed chwilą miałem okazję porozmawiać z Davidem Cameronem. Namawiałem go do zwiedzenia Chicago i małych zakupów, aby podreperować miejski budżet. Zresztą mówiłem to każdemu z przybyłych na szczyt ponad 50 przywódców. Na pamiątkę otrzymali małą miniaturkę „Fasolki” oraz piłkę do futbolu. Wydaje mi się, że większość z nich nie wiedziała do czego ona służy – podkreślił włodarz Białego Domu przy aplauzie zebranych na sali dziennikarzy. – Jestem bardzo dumny z zachowania mieszkańców i przebiegu szczytu – zaznaczył Obama. – W kwestii manifestacji to muszę skonstatować, iż żyjemy przecież w demokratycznym państwie, gdzie szanujemy wolność słowa i zgromadzeń. Jedyną znerwicowaną osobą w związku z tym był Rahm Emanuel, który we współpracy z policją wykonał fantastyczną pracę. To im, należą się słowa uznania. W związku z olbrzymimi utrudnieniami na drogach, nie chciałem stwarzać jeszcze większych korków i tym samym zamiast spać we własnym domu zostałem w hotelu, zasilając miejską ekonomię w tak potrzebną gotówkę – podkreślił prezydent Barack Obama na zakończenie ostatniej konferencji na szczycie NATO.

Tekst i zdjęcia

Bogie Kwasny

meritum.us