W rankingu Skytrax – w którym pasażerowie wybierają najlepsze linie lotnicze na świecie – zwyciężyły w tym roku koreańskie linie Asiana przed Cathay Pacific, chińskimi Hainan Airlines i katarskimi Qatar Airways.
Na dalszych miejscach uplasowały się Singapore Airlines, zaś głębszej analizie poddawane są malezyjskie Malaysia Airlines, które zamykają listę 5-gwiazdkowych, najlepiej ocenianych przez pasażerów linii lotniczych na świecie. W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze japońskie linie ANA, Etihad z Abu Zabi, dubajskie Emirates, tureckie Turkish Airlines (za klasę ekonomiczną) i tajlandzkie Thai Airways.
W Europie za najlepsze linie zostały uznane greckie Aegean Airlines, co należy uznać za wyjątkowe osiągnięcie. Obok nich w pierwszej dziesiątce znalazły się m.in czeska CSA, cypryjskie Cyprus Airways i Air Malta, która zwróciła się ostatnio do rządu o pomoc państwa. Nie ma wśród europejskich liderów Skytrax w tym roku polskiego Lotu, który znalazł się dopiero na 5. miejscu najlepszych linii Europy Wschodniej, nie tylko za CSA, ale i Aerofłotem, Croatia Airlines, a przed Wizzairem i Adria Airways. Jako najlepszą linię w naszej części Europy wybrano rosyjskie Transaero.
W 222 ocenach Lotu, jakie Skytrax umieścił na swojej stronie pasażerowie skarżą się najczęściej na niewygodne stare samoloty, które obsługują rejsy atlantyckie. To szybko ulegnie poprawie w chwili odbioru przez Lot pierwszych Dreamlinerów, z których jeden ma latać do Chicago na lotnisko O’Hare. Na tę trasę oraz na połączenie z Toronto w Kanadzie i zamknięte już rejsy do Hanoi najbardziej skarżyli się pasażerowie polskiego przewoźnika. Wśród ocen pojawiała się często mówiąca o tym, że niska cena nie usprawiedliwia niskiej jakości. Cierpkie uwagi znalazły się także pod adresem nocnych rejsów Lotu do Tbilisi i Erywania, gdzie głodni pasażerowie otrzymywali jedynie przekąskę i napój, mimo że np lot do Tbilisi trwa ponad 3 godziny. Zaskakująco dużo niepochlebnych uwag jest w ocenach pasażerów także pod adresem personelu Lotu, z odnotowaniem jednak, że obsługa w klasie biznes tak na długich, jak i na krótkich jest bardzo przyjazna i kompetentna.
Najważniejsze jednak, że właśnie z powodu poprawy obsługi w klasie biznes i perspektywie szybkiej odnowy floty (pasażerowie bardzo chwalą Embraery) jest szansa na to, że Lot wejdzie do grupy linii 4-gwiazdowych (na razie polski przewoźnik jest wyceniony na 3 gwiazdki). Trzy i pół gwiazdki ma już za obsługę w biznesie i salonik dla klasy biznes na lotnisku w Warszawie.
Jak na razie do światowej elity, gdzie 4 gwiazdki przyznali pasażerowie należą m.in. British Airways, Lufthansa i Swissair, a z Europy Wschodniej i krajów WNP udało się wejść jedynie kazachskim liniom Air Astana, które w ubiegłym roku zostały uznane za najlepszą linię lotniczą w tym regionie.
Przed Lotem jest jeszcze jedno wyzwanie: wiadomo, że zarząd planuje uruchomienie połączeń z Tokio i w dalszej przyszłości także ze stolicą Korei – Seulem. Na tych trasach Azja-Europa Lot będzie więc konkurował ze światową I ligą – najlepszymi liniami z Azji – Asianą i japońską ANA. Wtedy nawet najnowocześniejszy samolot nie wystarczy (ANA też lata do Europy Dreamlinerami. Cała nadzieja w tym, że lotowski program Elite Fleet, który ma zmienić jakość usług na pokładzie, rzeczywiście wypali.
Najlepszym sojuszem lotniczym na świecie pozostaje Star Alliance, a należące do niego linie, w tym również Lot są nieustannie kontrolowane przez wewnętrzną konkurencję.
Skytrax układając swój ranking analizuje 800 najróżniejszych produktów oferowanych na pokładzie, a także punktualność i nastawienie przewoźnika do pasażerów. Przy czym sędziami bardzo surowymi są właśnie sami pasażerowie.
Danuta Walewska
ekonomia24, rp.pl