Jesse Jackson Jr. pod lupą agentów Federalnego Biura Śledczego.

Jak się okazuje, syn popularnego w Stanach Zjednoczonych działacza na rzecz praw obywatelskich i duchownego kościoła baptystycznego Jesse Jacksona Sr. przeznaczył część pieniędzy z kasy wyborczej na dekoracje swojego domu w Waszyngtonie. Jeszcze przed kilkoma tygodniami nieruchomość została wystawiona na sprzedaż w celu pokrycia kosztów pobytu Jesse Jacksona Jr. w klinice Mayo. Jednak po kilku dniach oferta sprzedaży domu została wycofana z rynku.

Przypomnijmy, że od 10 czerwca br. 47-letni kongresmen przebywa na nieustannym zwolnieniu lekarskim. W klinice Mayo został poddany leczeniu na chorobę afektywną dwubiegunową.

Obserwatorzy sceny politycznej w USA twierdzą, że zniknięcie Jesse Jacksona Jr. nie było spowodowane problemami zdrowotnymi ale wynikiem podejrzeń o korupcyjną działalnością z byłym gubernatorem Illinois Rodem Blagojevichem, skazanym na 14 lat więzienia i przebywającym obecnie w zakładzie penitencjarnym w Kolorado. Zarzuty o malwersacje funduszy kampanijnych na pewno nie pomogą Jacksonowi w zbliżających się wyborach. Ponadto Jesse Jacksona Jr. czekają zeznania przed Komisją Etyczną Izby Reprezentantów.

BK

meritum.us