Lotkowa gorączka sobotniej nocy nikomu w grających nie przyniosła pełnej satysfakcji, jako że nikt nie wytypował poprawnie kompletu liczb w ostatnim losowaniu międzystanowej loterii PowerBall. Stąd pula wygranej 1. stopnia wzrosła z 325.000.000 do 425 milionów dolarów!

Rekord PowerBall z 18 lutego 2006 r. (wygrana $365 mln) został więc pobity. Równocześnie jest to druga w historii najwyższa pula do zgarnięcia w jakiejkolwiek loterii w Stanach Zjednoczonych (rekord to wygrana w MegaMillions z 30 marca 2012; $656 milionów, trzy trafne kupony). Jeśli w najbliższą środę, 28 listopada, jedna osoba skreśliłaby poprawnie 5 liczb plus dodatkową byłaby największym lotkowym wygranym nie tylko w historii lotto w USA, ale także na świecie.

W sobotnim, 24 listopada, losowaniu PB padły liczby: 22, 32, 37, 44, 50 i powerball 34. W Illinois padło jedynie pięć czwórek z dodatkową; do wypłaty po $10 tysięcy bądź 40 tysięcy dolarów, jeśli ktoś grał w systemie Power Play.

Okazjonalnym graczom – a przy takiej fortunie na szali stanowią oni ponad 70 procent wysyłających kupony – przypomnijmy, że jeden zakład kosztuje $2, a w systemie Power Play $3 (poza główną pozostałe wygrane są mnożone, przykładowo: za podstawową piątkę otrzymujemy nie milion a dwa miliony dolarów).

Prawdopodobieństwo trafienia głównej wygranej wynosi w PowerBall 1 do 175.223.510 tyle tylko, że któż przy tak zawrotnej kwocie do wygrania zwracałby uwagę na matematykę. Lotkowy szał osiągnie do środy wieczorem niewątpliwie apogeum, a szturmować punkty nadawania kuponów będą wszyscy. Literalnie wszyscy!

Powtórzmy na koniec: w najbliższym losowaniu PowerBall, 28 listopada, do wzięcia jest wymykająca się wyobraźni normalnego śmiertelnika niebotyczna wręcz kwota $425.000.000!!!

LP

meritum.us