Kandydat, który zastąpi Sandy Jackson na stanowisku radnego 7. Okręgu Wyborczego w Chicago zostanie najprawdopodobniej wyłoniony poprzez internet.
Jak informują władze “Wietrznego Miasta”, Rahm Emanuel od dziś przyjmuje aplikacje od wszystkich chętnych zajęcia tego jakże ważnego dla mieszkańców południowej części naszego miasta stanowiska. Następnie specjalna komisja spośród wszystkich podań wyłoni trójkę kandydatów, z których jeden zostanie ogłoszony zwycięzcą.
Burmistrz Chicago twierdzi, że potencjalny kandydat musi być dobrze znany w 7. okręgu. Emanuel ma nadzieję, że nazwisko nowego radnego poznamy najpóźniej do połowy przyszłego miesiąca. Innego zdania jest Sandy Jackson, która uważa, że jej zastępcą zostanie Keiana Barrtet, dotychczasowa szefowa jej biura. Jak twierdzi żona byłego kongresmena Jesse Jacksona Jr., Emanuel zgodził się wybrać przyszłego radnego 7. okręgu przedstawionych mu przez nią z listy kandydatów. Włodarz Chicago na wiadomość o wypowiedzi Pani Jackson ripostował… no tak, wszyscy w obecnej dobie mamy dostęp do internetu i dzięki niemu a nie namaszczeniom byłej radnej poznamy jej następce.
Iście dynastyczne inklinacje, nepotyzm oraz inne patologie władzy – to wciąż charakterystyczne cechy większego i mniejszego kalibru chicagowskich polityków. Ciekawe, że nawet najbardziej surowe wyroki, padające co jakiś czas w sprawach korupcyjnych czy o ewidentne nadużycia władzy nie są w stanie dokonać mentalnej przemiany naszych decydentów i spowodować opamiętania. Oni wciąż rządzą miastem i stanem jakby swoim folwarkiem.
BK, LP
meritum.us