Ważną dla całego świata wizytę w Waszyngtonie rozpoczął dziś premier Wielkiej Brytanii, David Cameron. Rozmowy obu przywódców światowych mocarstw dotyczyć będą wojny domowej w Syrii, procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie, sytuacji w Iranie, zwalczania terroryzmu, rozwoju handlu i przygotowaniom obu krajów do szczytu czołowych krajów przemysłowych, który nas czeka wkrótce w Północnej Irlandii.

USA i Rosja zgodziły się w ub. tygodniu na zorganizowanie specjalnej konferencji międzynarodowej z udziałem strony rządowej prezydenta Syrii Bashara Assada i opozycji, by negocjować utworzenie rządu przejściowego w tym kraju Cameron po spotkaniu kilka dni temu z Władimirem Putinem, że obaj zgodzili się pomóc przeprowadzić ten proces. Administracja Obamy ogłosiła ostatnio przyznanie nowej transzy pomocy dla Syrii w wysokości 100 mln dolarów, pieniądze mają stanowić humanitarną pomoc dla syryjskich uchodźców, a nie być formą dozbrajania rebeliantów, którzy próbują obalić Assada. Całkowita pomoc Amerykanów w tej trwającej już trzeci rok wojnie przekroczyła już 0,5 mld dolarów.

Prezydent Obama i premier Cameron ustalą też priorytety na spotkanie Grupy G-8, które 17- 18 czerwca odbędzię sie w Lough Erne. Barack Obama, co potwierdził już Biały Dom, wcześniej zatrzyma się w stolicy Irlandii Północnej, Belfaście. Będzie to pierwsza wizyta Obamy w tym kraju.

ss

meritum.us