Jak błyskawicznie stracić wolność i 40 mln dolarów pokazał światu footballista Aaron Hernandez aresztowany dziś w swoim domu w North Attleborough za próbę zabójstwa i tuszowanie śladów morderstwa.

Pracodawca sportowca, u którego znaleziono pięć sztuk broni, New England Patriots natychmiast rozwiązał z utalentowanym napastnikiem umowę. Ubiegłoroczny kontrakt gwarantował pochodzącemu z Bristol w stanie Connecticut 40 mln dolarów przez sześć lat gry. Ofiarą zbrodni, o którą podejrzewa się Hernandeza jest Odin Lloyd, zawodnik półprofesjonalnej drużyny Boston Bandits. Obaj młodziency świetnie się znali, Lloyd był przyjacielem siostry narzeczonej Hernandeza. Do tragedii doszło 17 czerwca, były już zawodnik NFL był widziany wtedy w towarzystwie Lloyda, a po jego śmierci miał zniszczyć monitoring w swoim domu. Specjalny serwis sprzątający miał też wyczyścić podwórze jego posiadłości w Massechusetts. Ciało Lloyda zostało znalezione milę od domu Hernandeza.

Od ostatniego Super Bowl czyli od początku lutego aresztowano już 27 aktualnych zawodników z klubów NFL! Niewątpliwie największą gwiazdą jest Aaron Hernandez, on też będzie miał największe kłopoty z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. Dzisiaj za próbę zabójstwa aresztowano także innego footbalistę, Ausar Walcott z Cleveland Browns pobił brutalnie człowieka pod klubem w New Jersey. Lista przewinień tych młodych ludzi zarabiających ogromne pieniądze jest długa i zastanawiająca. Najczęściej zostali złapani za prowadzenie samochodu po pijanemu, wprowadzali publicznie w swoje organizmy narkotyki, molestowali dzieci, ścigali się na ulicach swoimi supersamochodami, nagabywali prostytutki, bili obcych i domowników. Quinton Carter z  Denver Broncos oszukiwał w kasynie w Las Vegas, Da’Quan Bowers z Tampa Bay Buccaneers zapomniał na lotnisku LaGuardia wyjąć ze swojego podręcznego bagażu wielki rewolwer, Mike’a Goodsona z  New York Jets zatrzymano za posiadanie broni i większej ilości kokainy.

Co powoduje, że te dzieci szczęścia (dostać się do National Football League to marzenie milionów młodych Amerykanów) postępują tak głupio i wpędzają się w tak koszmarne kłopoty? Czy wszystko można wytłumaczyć zbyt szybkim awansem społecznym? Ci chłopcy pochodzą często z dołów społecznych i wyrwani z getta mogą się pogubić mając do dyspozycji niewyobrażalne dla zwykłego śmiertelnika góry pieniędzy. A może szkodzi im wspomaganie farmakologiczne swoich organizmów, którym często dopełniają tytaniczny trening? Wydaje się, iż wprowadzenie choćby częściowych kontroli antydopingowych pomogłoby opanować sytuację, włodarze NFL muszą też wprowadzić jakiś efektywniejszy system wspomagania psychiki swoich graczy, bo w tym tempie prestiż ligi będzie malał w tempie błyskawicznym, a to się przełoży na wymierne straty finansowe. Bo nie czarujmy się, w footballu amerykańskim zdrowie graczy i to co robią po trwającym tylko parę miesięcy w roku sezonie liczy się najmniej. Chyba że dojdzie do tragedii jak w przypadku Aarona Hernandeza. Amerykę czeka teraz proces w stylu tego z O.J. Simpsonem w roli głównej. Niestety, bo to było żenujące widowisko.

S. Sobczak

meritum.us