Przeszukując dziś Facebook znalazłem ciekawy temat pt. “Sześć danych statystycznych, po poznaniu których zbierze Ci się na płacz”. Sprawdziłem, rzeczywiście wesoło mi się nie zrobiło:

1. Liczba Amerykanów otrzymująca od władz federalnych subsydiowaną pomoc żywnościową przekroczyła 101 milionów. To mniej więcej jedna trzecia populacji Stanów Zjednoczonych. Liczba oznacza też, iż więcej osób w USA żyje przy pomocy D-Link niż pracuje w sektorze prywatnym.

2. Od stycznia 2009 r., kiedy zaprzysiężono (po raz pierwszy) Baracka Obamę jako prezydenta mamy już 54 miesiące z rzędu ze stopą bezrobocia wyższą niż 7,5 proc. To najdłuższy okres tak wysokiego bezrobocia w Stanach Zjednoczonych od 1948 r.

3. Spośród 11,8 mln bezrobotnych Amerykanów w czerwcu, 4,3 mln było bez zajęcia 6 miesięcy lub dłużej. To o 1 mln długoterminowych bezrobotnych mniej niż w ub. roku, ale wciąż do poziomu poprzedniego kryzysu w tej materii czyli 2,8 mln Amerykanów bez pracy w 1983 r. daleko.

4. W marcu 663 tys. osób dołączyło do 90 mln Amerykanów, którzy już nawet nie szukają pracy. Wskaźnik uczestnictwa w sile roboczej spadł do 63,3 proc. i jest najniższy od 1979 roku.

5. Liczba osób otrzymujących w USA rentę chorobową doszła do 10 mln 963 tys. przekraczając o 50 tys. liczbę wszystkich mieszkańców  Grecji.

6. W roku początku drugiej kadencji Baracka Obamy stopa ubóstwa USA wzrosła do poziomu nie notowanego w kraju od 1960 roku. Wg badań Cenzusu, 50 mln Amerykanów (prawie 17 proc. lub inaczej licząc co szósty) żyje poniżej granicy ubóstwa. Prawdopodobnie ok. 20 proc. dzieci żyje w Stanach Zjednoczonych w głębokiej biedzie…

SS

meritum.us