Chicagowska Rada Szkolna zapowiedziała dziś oficjalnie, że w celu ograniczenia miliardowej dziury w budżecie sięgnie do rezerw i zwiększy do najszerszego dopuszczalnego prawem udział CPS w powiatowym podatku od nieruchomości.
Do prezentacji budżetu, który wynosi $5,8 mld doszło podczas posiedzenia Rady, gdzie zapowiedziano dalsze cięcia operacji biurowych i kosztów administracyjnych o 112 mln dolarów w najbliższym roku szkolnym. CPS już zwolniła prawie 3 tys. nauczycieli i pracowników w związku z niżem demograficznym i by ograniczyć deficyt zamknięto także 49 szkół podstawowych i średnich. Nieszczęściem Kuratorium są zobowiązania emerytalne, które sięgają astronomicznej kwoty $613 mln. Wzrost uposażenia pedagogów, który wynegocjował z CPS związek zawodowy nauczycieli pochłonie dodatkowe $93 mln. Przy braku reformy emerytalnej, z czym nie może uporać się stanowy Kongres, w roku fiskalnym 2015 deficyt w budżecie wyniesie już $914 mln, czyli wzrośnie o dodatkowy 1 tys. dolarów na głowę jednego ucznia.
Mimo drastycznych cięć CPS wyda $20 mln na nowe biuro d/s wsparcia walczących o przeżycie szkół i wyłoży aż $473 mln na inwestycje kapitałowe w dużej mierze dla szkół, które przyjęły uczniów z zamkniętych placówek.
Poziom frustracji kadry nauczycielskiej przed nadchodzącym rokiem szkolnym jest proporcjonalny do dziury budżetowej Kuratorium czyli gigantyczny. Trzeba jednak przypomnieć, że wskutek strajku, który miał miejsce przed rokiem szkolnym nauczyciele utracili trochę przywilejów, ale generalnie nie wyszli z batalii przegrani, a nawet dostali podwyżki. Trzeba też pamiętać, iż w Chicago rok szkolny dla kadry pedagogicznej zacznie się 19 sierpnia, a zakończy 12 czerwca 2014. Po drodze będą wakacje zimowe (23 grudnia – 3 stycznia), wiosenne (14 kwietnia – 18 kwietnia) i 8 dni świątecznych (Labor Day, Columbus Day, Veterans Day, Thanksgiving, M.L King Day, Lincoln’s Birthday, Memorial Day). W sumie nauczyciele spędzą z uczniami w szkole 189 dni po czym będą odpoczywać w wakacje 2014 roku. Czyli będą mieli (licząc weekendy i dodając 6 dni na pracę bez wychowanków w klasach) około 170 dni wolnych od pracy. Przy średniej pensji nauczyciela szkoły publicznej w USA $51.417 (dane wziąłem z: http://www1.salary.com/Public-School-Teacher-Salary.html), biorąc pod uwagę świadczenia socjalne, dodatkową poza Social Security emeryturę i fakt, że jest się chronionym naprawdę solidnie urzędnikiem państwowym, a zawód cieszy się szacunkiem społecznym – to zajęcie prawdziwie pożądane.
Pamiętając jednak o chińskim przekleństwie: “Obyś cudze dzieci uczył” pozdrawiam nauczycieli na całym świecie ciesząc się, że raczej nigdy nie stanę przy tablicy naprzeciw całej klasy!
eSeS
meritum.us