Mamy w USA kolejną gorączkę wyobraźni związaną z olbrzymią pulą do wzięcia w loterii międzystanowej Mega Millions.

Wczoraj nikt nie trafił kompletu liczb (5+dodatkowa) i kumulacja to teraz mniej więcej 400 mln dolarów, co oznacza, że ewentualny zwycięzca dostanie po piątkowym, 13 grudnia, losowaniu 216 mln na rękę, a to już prawdziwa fortuna. Tę ostatnią liczbę można powiększyć decydując się na wypłatę w 22 rocznych ratach.

Wylosowane wczoraj, 10 grudnia, o 10 wieczorem czasu chicagowskiego liczby to: 5, 12, 22, 41, 65 i dodatkowa 13. Wygranych „piątek” (bez dodatkowej)  było pięć, po jednej w Connecticut, New Jersey i Massachusetts oraz dwie w Ohio.

Pula rośnie od dwóch miesięcy, ale do rekordu z marca ub. roku wynoszącego $656 mln jeszcze daleko. I wielce prawdopodobne, że zostanie pobity…

Mianowicie zwyczajowo, kiedy na szali w którejś z międzystanowych loterii (poza MM także Power Ball) pojawia się więcej niż 100 milionów do punktów nadawania kuponów biegną gremialnie wszyscy. Tzn. głównie (statystycznie jest to wtedy ponad 70 procent grających) okazjonalnie próbujący wyjść szczęściu naprzeciw wysyłający – czasem nawet za znaczne sumy – kupony w systemie quick pick (na chybił trafił). Systematyczni gracze tym razem jednak powinni sobie nieco odpuścić, czekając na pulę… nawet dwukrotnie wyższą. Absurd, niedorzeczność? Nie do końca, jako że nie wszyscy – a już na pewno nie okazjonalni gracze – zauważyli, iż w międzyczasie zostały zmienione reguły obowiązujące od powstania Mega Millions.

Tak, tak, jak to od zawsze bywa, diabeł tkwi w szczegółach, w które – co widać także po powszechnym podnieceniu w polonijnym środowisku – nie wszyscy się wgłębili. A nowe zasady w tej międzystanowej loterii są znaczące. Mianowicie w międzyczasie poszerzono przedział liczb w podstawowym losowaniu aż o 19 pozycji. Czyli teraz trzeba prawidłowo wytypować 5 liczb nie z 56, jak to miało miejsce poprzednio, ale aż z 75! Na osłodę drugą “kratkę”, czyli przedział dla liczby dodatkowej zmniejszono z 46 do 15 liczb. Równowaga? Nic bardziej błędnego, jako że prawdopodobieństwo trafiania kompletu (5 plus dodatkowa) zmniejszyło się ogromnie. W starym systemie wynosiło bowiem 1 do 175.711.536, a teraz to 1 do 258. 890.850.

Zarządzający MM ewidentnie więc doszli do wniosku, że nic tak nie podnieca ogółu jak niebotyczne stawki, kiedy ekscytacja pcha do punktów nadawania kuponów literalnie wszystkich. Stąd też wymyślili reguły, w ramach których główna wygrana może nawet przekroczyć miliard dolarów!

Mimo wszystko życzymy szczęścia już w najbliższym, piątkowym, trzynastego (dla kogoś może będzie to szczęśliwa 13) losowaniu! Może akurat ktoś z naszych rodaków pokrzyżuje plany kierownictwu Mega Millions i już teraz zgarnie “tylko” 400 milionów zielonych banknotów?

Sławomir Sobczak, Leszek Pieśniakiewicz

meritum.us