Wczoraj w Ray nieopodal Nowego Jorku zmarła w wieku 101 lat słynna śpiewaczka węgierska Marta Eggerth.
Zaczęła występować jako genialne dziecko już w 1922 roku, pięć lat później rozpoczęła w Berlinie karierę filmową. Została legendą kina węgierskiego gdy zagrała główną rolę w pierwszym węgierskim filmie dźwiękowym “Csak egy kislány van a világon” (“Jedyna panna na świecie”). Co ciekawe, to było jedyne dzieło wyprodukowane przez rodzimą kinematografię z jej udziałem, zresztą od 1939 roku nie odwiedziła ojczystych Węgier, choć w swych zagranicznych kontraktach miała zastrzeżone, że w każdym filmie zaśpiewa przynajmniej jedną piosenkę po węgiersku.
W 1936 roku wyszła za Jana Kiepurę i w tamtych czasach byli jedną z najbardziej znanych par miłosnych. W latach 40. została jedną z gwiazd musicali na nowojorskim Broadway’u, gdzie prezentowała nie tylko swoje wysokie umiejętności wokalne ale i taneczne. Od 1943 zagrała 2000 razy główną rolę w “Wesołej wdówce” w Majestic Theatre. Wojnę spędzili w Stanach Zjednoczonych – jedno z rodziców Eggerth oraz matka Kiepury mieli żydowskie korzenie. W 1947 roku Eggerth wróciła z mężem do Europy, gdzie krótko występowała w Operze Paryskiej. Zagrała też w 4 filmach. Po śmierci Kiepury, z którym miała dwóch synów – Jana Tadeusza (ur. 1944) i Mariana Wiktora (ur. 1950), postanowiła zakończyć swoją karierę wokalną, jednak jej matka odwiodła ją od tego pomysłu. Dużo koncertowała, wielokrotnie odwiedzała Polskę. Ostatni koncert dała siedem lat temu w nowojorskiej Scandinavia House/Victor Borge Hall.
W 2012 roku została odznaczona przez prezydenta Komorowskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej.
Sławomir Sobczak
meritum.us