Eric Holder, pierwszy afroamerykański prokurator generalny USA i niezłomny orędownik praw obywatelskich ogłosił swoją rezygnację.

Holder stał na czele Departamentu Sprawiedliwości od pierwszych dni kadencji prezydenta Baracka Obamy. Jest czwartym najdłużej czynnym prokuratorem generalnym w historii Stanów Zjednoczonych. Prawdopodobnie zajmie się teraz pracą naukową bądź wróci do własnej kancelarii prawnej, ale pozostanie na stanowisku dopóki nie zostanie wybrany jego następca. Według amerykańskich mediów będzie to prawnik Don Verrilli, reprezentujący dotąd administrację Obamy w Sądzie Najwyższym.

Smutny Barack Obama ogłaszając rezygnację Holdera stwierdził: – On wierzy, że sprawiedliwość to nie abstrakcyjna teoria. To pryncypia, żyjące i oddychające, decydujące jak prawo współdziała z naszym codziennym życiem. W praktyce Holder – jeden z najbardziej wyrazistych ministrów Obamy – atakowany był przez konserwatystów za nadmierne ich zdaniem zaangażowanie w obronie gejów, lesbijek i mniejszości. Rzeczywiście na tym polu Holder ma spore osiągnięcia: zniesiono zakaz służby w wojsku jawnych homoseksualistów a w sądach federalnych odstąpiono od obrony małżeństw tej samej płci. W czasie prezydentury Baracka Obamy dzięki m.in. prokuratorowi generalnemu nastąpił nie tylko postęp w sprawach praw obywatelskich ale zanotowano znaczne spadki liczby osadzonych w więzieniach, co akurat nie wszystkich cieszy jednakowo. Wskaźniki przestępczości także spadły, ale sytuacja na ulicach amerykańskich miast – w tym Chicago – wskazuje bardziej na manipulowanie księgowością niż radykalną zmianę na lepsze.

Holder zaliczył kilka spektakularnych wpadek jak ta z próbą sądzenia terrorystów w sądach cywilnych, odpowiedzialni za ataki z 11 września 2001 r. wciąż są w Guantanamo i tam będą odpowiadać przed trybunałem wojskowym.

Ale i sukcesów miał Eric Holder naprawdę sporo, a jego odejście z rządu Obamy jeszcze bardziej osłabi pozycję prezydenta. Nierozwiązane jednak dotąd  problemy Ameryki z nieprzestrzeganiem prawa, jak choćby ostatnie zamieszki w okolicach St. Louis, pokazują, że potrzebna jest nowa siła, która z energią i nowymi pomysłami weźmie się za ich rozwiązywanie. A czy to nie jest zadanie godne Herkulesa, to już inna sprawa…

Sławomir Sobczak

meritum.us

foto: theblaze.com