Kampania Donalda Trumpa

Kampania Donalda Trumpa wkracza w lato z niepokojąco małą ilością środków finansowych – ujawiła Federalna Komisja Wyborcza. Republikański kandydat na prezydenta USA miał na koncie zaledwie $1,3 mln, a w maju zbiórka na cele wyborcze jego sztabu przyniosła zaledwie $5,6 mln, z czego $2,2 mln to pożyczka udzielona … samemu sobie. Reuter podał, że miliarder pożyczył na kampanię wyborczą od ub. roku już $46 mln. Dla odmiany Hillary Clinton w maju zebrała aż $28 mln i na koncie posiada $42,5 mln.  Sztab wyborczy Clinton to już ponad 700 osób. Dla Trumpa pracuje tylko 70 fachowców od wyborów. Nie ma w tym składzie Coreya Lewandowskiego, szef sztabu stracił wczoraj zajęcie zwolniony przez ekscentrycznego polityka. Zastąpi go zatrudniony w marcu Paul Manafort, strateg nie mający wątpliwości co do wygranej dewelopera w listopadzie. Obojgu kandydatom daleko do ostatnej elekcji gdy Mitt Romney i Barack Obama mieli pod koniec maja na koncie po $100 mln .

gun control

Wszystkie cztery projekty ustaw ograniczających dostęp do broni w Stanach Zjednoczonych upadły wczoraj w Senacie nie zdobywając wymaganego limitu 60 głosów. Po strzelaninach w Orlando w całym kraju na nowo rozgorzała dyskusja na temat dostępności śmiercionośnych narzędzi. Projekty aktów prawnych przygotowane przez demokratkę Dianne Feinstein z Kalifornii i Johna Cornyna, republikanina z Teksasu koncentrowały się na ograniczeniu zakupu broni przez podejrzewanych o terroryzm. Ustawy przygotowane przez Chucka Grassleya, konserwatystę z Iowa i  Chrisa Murphy’ego, demokratycznego senatora z Connecticut ukierunkowane były na sprawdzanie przeszłości chętnych do zakupu karabinu czy pistoletu. Potężne lobby producentów broni reprezentowane przez National Rifle Association po raz kolejny wygrało. Jedynym Republikaninem w Senacie stojącym za zmianą prawa, które dopuszcza teraz możliwość zakupu broni nawet przez podejrzanych o teroryzm wciąż jest Mark Kirk z Illinois. Jedyną Demokratką obstającą za 2 poprawką do Konstytucji jest wciąż senator Heidi Heitkamp z Północnej Dakoty.

brex2

Punkt zwrotny w debacie o dalszych losach Zjednoczonego Królestwa w Unii Europejskiej mamy za sobą. Na tylko dwa dni przed brytyjskim referendum, większość sondaży wskazuje na przewagę zwolenników pozostania Wielkiej Brytanii we Wspólnocie, a stawki bukmacherów na Brexit rosną z godziny na godzinę odzwierciedlając tym samym spadek prawdopodobieństwa takiego scenariusza. Warto jednak pamiętać, że w zeszłym tygodniu sytuacja wyglądała diametralnie różnie i dopiero zabójstwo posłanki Jo Cox udzielającej się w kampanii na rzecz dalszego członkostwa w UE odwróciło nastroje społeczne. Pokazuje to, że do czwartku może się jeszcze dużo wydarzyć. Jednakże mniejsze ryzyko rozłamu pomiędzy Londynem i Brukselą umożliwia poprawę sentymentu, na czym korzysta przede wszystkim brytyjski funt. Jego notowania są w głównej mierze uzależnione od wyników napływających sondaży, które są powodem dużej zmienności.

Royal Bank of Scotland

Wspierany przez państwo Royal Bank of Scotland planuje zmniejszyć zatrudnienie na Wyspach o kolejne 900 etatów – podaje agencja Reutera. Jeżeli doniesienia okażą się prawdziwe, liczba zwolnień w ostatnich czterech miesiącach wyniesie około 5 proc. całej brytyjskiej siły roboczej. Royal Bank of Scotland  należący w 73 proc. do skarbu państwa znajduje się na etapie restrukturyzacji i nie jest jednak osamotniony. Szereg innych podmiotów instytucjonalnych również znajduje się w fazie przemian, zapowiadając cięcia zatrudnienia. Choćby Morgan Stanley zwalnia 1200 pracowników. Proces ograniczania nadmiernych kosztów wdraża także HSBC – instytucja chce zredukować koszty działalności o 5 miliardów dolarów w przeciągu kilkunastu najbliższych miesięcy.

[advanced_iframe securitykey=”65add7e8f55af5a2a481e764f15a4324a0c7aea8″]hest wave

Co najmniej cztery osoby zmarły w wyniku rekordowej fali upałów jaka panuje w południowo-zachodniej części USA. Dwoje z ofiar to górscy wspinacze. Szalejące pożary trawią olbrzymie przestrzenie Nowego Meksyku, Kalifornii i Arizony. To najgorętszy początek lata w historii tych trzech stanów. Wszystkie śmiertelne przypadki zanotowano w Arizonie gdzie temperatury przekroczyły wczoraj w pustynnych rejonach 120 stopni w skali Fahrenheita. W 14 miejscach Kaliforni zanotowano temperatury wyższe niż 117 stopni. Krajowe Centrum Pogodowe alarmuje: sytuacja jest nadzwyczajna i niebezpieczna dla zdrowia i życia dla ponad 30 milionów rezydentów regionu. W okolicach Los Angeles wybuchł właśnie wielki pożar już nazwany przez strażaków “Wściekłym ogniem”. Palące się drzewa na terenie 2,5 tys. akrów lasów powodują ogromne pióropusze dymu zasnuwające Miasto Aniołów. Zarzewia ognia powodujące pożary pojawiają się w całej Kalifornii, od San Diego po granicę z Meksykiem. W Phoenix w Arizonie jest tak gorąco, że samolot linii Mesa Airlines zawrócił przed lądowaniem do Teksasu.

nypd

Czterech prominentnych urzędników policji nowojorskiej zostało wczoraj aresztowanych. Prokurator federalny oskarżył ich o przyjmowanie łapówek od dwóch przedsiębiorców z Brooklynu. Całą czwórkę aresztowano w ich domach. – Oni w rzeczywistości stworzyli z podległych im policjantów własną armię służącą im i ich przyjaciołom – prokurator Preet Bharara nie krył oburzenia na konferencji prasowej. – W efekcie oni mieli policjantów na telefon – dodał. W akcie oskarżenia cała gama przestępstw: przekupstwa, szybka ścieżka do uzyskania pozwolenia na broń nawet nieuprawnionym, oszustwa, korupcja. Jak opisał sytuację Blaire Toleman, agent specjalny FBI przez 4 lata prowadzący śledztwo,  oficerowie policji byli w kieszeni biznesmenów, służyli jako prywatna ochrona, latali z nimi na darmowe wakacje, przyjmowali prezenty nawet w postaci usług erotycznych. – Nie ma łatwych dni w policji. Oficerowie, zwłaszcza ci najwyżsi rangą powinni o tym wiedzieć – podsumował aferę Bill Bratton, komendant policji w Nowym Jorku. Jeszcze gorzej jest w kalifornijskim Oakland gdzie od 9 czerwca trzech szefów policji zrezygnowało z pracy lub zostało zwolnionych, a dowództwo objęła burmistrz miasta Libby Schaaf.

homeownership

Prawie 10 lat temu pękła spekulacyjna bańka na rynku nieruchomości. Dla długoletnich posiadaczy posesji sytuacja jest korzystna, rośnie kapitał a miesięczne raty spłacanego kredytu maleją z niskim oprocentowaniem pożyczek w bankach. Aktualnie średnia spłata roczna pożyczki jest niższa o 1500 dolarów niż w 2006 roku. Jest jednak rosnąca wciąż grupa rezydentów cierpiąca w minionej dekadzie. To wynajmujący, których przybyło ponad 8 mln rodzin w minionej dekadzie. Dla nich rosnące koszty, stagnacja wynagrodzeń i rosnące ceny nierchomości to powód do bólu głowy i oddalające się marzenie o posiadaniu własnego kąta.  Większość bogactwa Amerykanów pochodzi z kapitału własnego domu, co oznacza, że ze wzrostem liczby najemców rośnie armia ludzi z niskim zabezpieczeniem finansowym. Prawie dwie trzecie dorosłych ma w Stanach Zjednoczonych własną posiadłość, choć 63,5 proc. to najmniej od 48 lat. Część wybiera wynajm z wyboru.   – Ludzie żyją od czeku do czeku. Posiadanie apartamentu lub domu staje się marzeniem – Svenja Gudell, szefowa ekonomistów portalu Zillow pozbawia złudzeń miliony Amerykanów.

Bruce Rauner

Republikański gubernator Bruce Rauner ostatnie 18 miesięcy spędził walcząc z Demokratami o stanowy budżet. Mimo potężnego kryzysu Reuner, prywatnie biznesmen z wieloma milionami dolarów na koncie, zapowiedział swoje starania o reelekcję w 2018 roku. Doniesienie sensacją dla politycznych ekspertów bynajmniej nie jest. Przedsiębiorca, który stał się politykiem już dawno zapowiedział, że po tym jak społeczność prywatnego sektora namówiła go na kandydowanie, nie spocznie zanim nie naprawi gospodarki Illinois. W listopadowych wyborach dojdzie do twardej walki kandydatów obu partii o wiele stanowisk wybieralnych. Rauner jako szef stanowej Partii Republikańskiej jest podporą dla wielu konserwatystów walczących o wygraną. Bez wsparcia gubernatora trudno będzie o ponowną wygraną senatora Marka Kirka czy deputowanych Mike’a Bosta i Roberta Dolda. Początek objazdu stanu w celach agitacyjnych już nie spodobał się przewodniczącemu stanowego Senatu. John Cullerton wezwał Raunera by ten zaczął zawiadywać stanem zamiast uprawiać partyjną politykę wyborczą. Kandydat Demokratów na stanowisko gubernatora na razie nie jest znany, ale mówi się o dwóch nazwiskach: biznesmena Chrisa Kennedy’ego i senatora Dicka Durbina.

polish soccer teams

Polska pokonała Ukrainę 1:0 po pięknym golu Jakuba Błaszczykowskiego.  Na Stade Velodrome w Marsylii, gdzie reprezentacja Polski grała z Ukrainą było blisko 40 tys. polskich kibiców – to absolutny rekord frekwencji w historii spotkań polskiej drużyny jakiejkolwiek dyscypliny granych na wyjeździe. W sobotę zagramy o 15:00 ze Szwajcarią o ćwierćfinał. Pierwszy raz od mistrzostw świata w Meksyku, czyli po 30 latach, wyszliśmy z grupy wielkiego piłkarskiego turnieju. Niemcy wygrały grupę C i zagrają z trzecią drużyną z najlepszym bilansem z grup A,B i F.

Opracował: Sławek Sobczak