trump gwiazdaaw

Mocno zaiskrzyło po antysemickim wpisie Donalda Trumpa na Twitterze. Obóz zwolenników Hillary Clinton ukazanej z gwiazdą Dawida w tle odpowiedział ognistym oświadczeniem. – Kampania wyborcza Trumpa jest niepokojącym dowodem na rasizm kandydata i powinna dać wyborcom wiele do myślenia – napisała Sarah Bard, dyrektor America’s of Jewish Outreach. W kontrowersyjnym tweecie oprócz wizerunku wziętego jak twierdzi NBC News ze strony internetowej neonazistów bije w oczy wielki napis: “Najbardziej skorumpowana kandydatka w dziejach”. Tweet został wycofany w kilka minut po umieszczeniu, ale jak wiemy Internet nie wybacza. Trump próbował później tłumaczyć, iż była to gwiazda … szeryfa. O dziwo miliardera broni właśnie przez niego zwolniony były szef sztabu wyborczego. Corey Lewandowski natychmiast po wyrzuceniu z pracy został zatrudniony jako polityczny komentator w CNN i nie widzi w gwieździe Dawida niczego zdrożnego. Ot, sześć ramion zamiast pięciu. Hillary Clinton urodziła się w Chicago w rodzinie metodystów. Jedynym żydowskim śladem w jej rodzinie był drugi mąż babci ze strony matki, Max Rosenberg.

National Center for Health Statistics

Amerykańskie National Center for Health Statistics opublikowało raport zawierający zatrważające dane dotyczące samobójstw w Stanach Zjednoczonych. Liczba samobójstw w latach 1999-2014 wzrosła aż o 24 proc. Wzrost nastąpił we wszystkich grupach wiekowych poza najstarszą, powyżej 75 roku życia. Podobnie nie zwiększyła się grupa odbierających sobie życie Afroamerykanów. Dwa lata temu już 13 obywateli USA na 100 tys. popełniło samobójstwo, dla przykładu wskutek zabójstwa zeszło z tego świata pięciu Amerykanów na każde 100 tys. Wbrew potocznej opinii przestępczość w Stanach Zjednoczonych spadła dramatycznie w ostatnich kilku dekadach. Współczesna medycyna znacząco redukuje śmiertelność spowodowaną chorobami i wypadkami. Niestety w ten trend nie wpasowuje się wzrost samookaleczeń. Morderstwo powoduje oburzenie, nowotwór szlachetny smutek, zgon ze starości poczucie spełnienia i wdzięczności. Samobójstwo podważa prostą narrację. Tymczasem samobójstwo to grzech. To przestępstwo –  tyle, że ofiary. Nie ma innego sprawcy i nie można nikogo oskarżyć. Socjologowie zwrócili uwagę na geografię samobójstw i odkryli że najwyższy procent samobójstw w USA występuje na zachodzie. “Pas samobójstw” obejmuje zachodnie stany: Arizona, Kolorado, Idaho, Montana, Nevada, Nowy Meksyk, Oregon, Utah i  Wyoming.

Cabin Creek

Jeżeli ktoś z państwa nie znosi życia w metropolii chicagowskiej, a lubi wiejskie życie ma spore szanse na wyprowadzkę w spokojne rejony. I jest to szansa na zakup nawet całej wioski bo jest wyjątkowo tania. Cabin Creek, opuszczona przez mieszkańców miejscowość w powiecie Adams niedaleko Byers, w Kolorado właśnie została wystawiona na Craiglist. Za jedyne 350 tys. dolarów można zostać właścicielem starej stacji benzynowej, opuszczonego ośmiopokojowego motelu, kawiarni RV parku i dwóch małych domów. Wszystko w świetnym stanie, tuż przy autostradzie nr 36. James Johnson, właściciel Cabin Creek chciał podłączyć osadę jako część kultowej 66 Road przebiegającej niedaleko, ale teraz jego żona myśli tylko o emeryturze i wyjeździe do Montany. Na losie wioski zaważyło zdarzenie z lat 70. gdy zamordowano poprzednich właścicieli motelu. Od tej pory “ghost town” pustoszało, a o najlepszym w całym powiecie kurczaku smażonym w restauracyjce zostało tylko wspomnienie. Do Denver stąd tylko 45 mil na zachód, do budynków przynależy także 5 akrów ziemi, strzelnica i garaż. Tylko droga nr 66 już nieczynna…

chicago police stats

Długi weekend Święta Niepodległości przyniósł poza wypoczynkiem milionów chicagowian także serię strzelanin na ulicach aglomeracji. Eddie Johnson, komendant policji Wietrznego Miasta uznał 39 ofiar wymiany ognia , w tym 3 śmiertelne, za … sukces. Ma to być oznaka postępującej stabilizacji nabrzmiałej sytuacji, gdy w niektórych dzielnicach strach się pokazać nawet w biały dzień. Tymczasem w minione cztery dni ulice Chicago patrolowało 5 tys. funkcjonariuszy podczas gdy normalnie jest policjantów od 3 do 4 tys. Dodatkowo od piątku policjantów CPD wspomagali ich koledzy z policji stanowej i powiatowej. Postęp w porównaniu do chociażby ub. roku gdy zastrzelono w Chicago 10 osób jest, ale jak to pociecha? – Nie ma magicznego pocisku rozwiązującego problem przestępczości. Nie jest to sukces. To jest jednak progres – dowodził Johnson na wcześniejszej konferencji prasowej oznajmiając o aresztowaniu 88 członków ulicznych gangów. Dotychczas od broni palnej zginęło w tym roku w Chicago 328 osób, to prawie 50 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2015 r. Do końca lipca wszyscy policjanci chicagowscy wyposażeni będą w kamery osobiste. Pilotażowy program ma wzmóc kontrolę poczynań funkcjonariuszy. Mieszkańcy Chicago z pewnością woleliby bezpieczne ulice.

cps dir

Już 42 dyrektorów chicagowskich szkół spośród 515 pryncypałów jacy pracują w CPS zrezygnowało w  tym roku z zajmowanego stanowiska. To rekord od kiedy stanowisko burmistrza objął Rahm Emanuel. Na emeryturę wybrało się 23 doświadczonych pedagogów, często w wyniku bezprecedensowych cięć w budżetach placówek. Tak stało się w przypadku dowodzących dwoma cenionymi podstawówkami: Pulaski International Elementary School przy 2230 W. McLean Ave. i Hamline Elementary School przy 4747 S. Bishop St. w dzielnicy the Back of the Yards. Odeszła także Kathryn Anderson, dyrektorka Lane Tech High School, średniej szkoły gdzie uczęszcza zdolna polska młodzież. Część dyrektorów wyniosła się poza Illinois, część na przedmieścia Chicago, co oznacza znaczną podwyżkę ich wynagrodzeń. Janice Jackson, szefowa edukacji CPS opowiedziała Chicago Sun Times o presji jakiej poddawani są nauczyciele w szkołach, w których od kilku lat cięcia budżetowe uniemożliwiają normalne funkcjonowanie placówek. Do ubiegłego czwartku, gdy przyjęto wreszcie budżet stanowy, szkoły zostały pozbawione średnio 26 proc. dotychczasowych zasobów. Kuratorium już sprywatyzowało system utrzymania czystości w szkołach. Nie ma pieniędzy na szkolenia nauczycieli. Ich fundusz emerytalny tonie w długach. CPS zamknęło 50 szkół, klasy puchną od uczniów, a exodus nauczycieli trwa.

International Champions Cup

International Champions Cup dzięki któremu od lat możemy latem w Stanach Zjednoczonych podziwiać najlepsze piłkarskie  kluby europejskie, w tym roku rozgrywany będzie w wielu miejscach na świecie z Europą, Chinami, Australią i Stanami Zjednoczonymi włącznie. W USA pojawią się prawdziwe potęgi soccera: Real Madryt, FC Barcelona, Celtic Glasgow, Paris Saint Germain,  Lecester City, Inter Mediolan, AC Milan, Chelsea Londyn, Liverpool i Bayern Monachium. W sumie w USA mecze pucharowe odbędą się na 10 stadionach. Jak ważny jest amerykański kierunek dla klubów ze Starego Kontynentu niech świadczy rozświetlony wczoraj w barwach amerykańskiej flagi stadion w Monachium. Allianz Arena na biało-czerwono-niebiesko to hołd dla Ameryki w dniu jej święta, ale i część biznesowego planu wdrażanego od kilku lat. Od kiedy bowiem Bayern otworzył w Nowym Jorku swoje biuro liczba fan klubów bawarskiego klubu wzrosła z ośmiu do 100! Bayern w ramach Pucharu Mistrzów zagra na terenie Stanów Zjednoczonych trzy mecze. Już 27 lipca w Chicago na Soldier Field mistrz Bundesligi zmierzy się z AC Milan, 3 dni później w Charlotte z Interem i 3 sierpnia w East Rutherford z Realem. PSG gdzie ostatnio trafił Grzegorz Krychowiak także trzykrotnie pokaże się w Stanach i jest to gratka dla Polaków. Najbliżej Chicago Krychowiak będzie 27 lipca gdy jego zespół spróbuje sił z Realem w Columbus w Ohio. Bilety jeszcze są, najtańsze po zaledwie 35 dolarów.

Opracował: Sławek Sobczak